Przyznano Fryderyki muzyki poważnej 2023
Na wstępie muszę zaznaczyć, że wszelkie gale i tak zwane „akademie na cześć” napawają mnie od zawsze swoistą konsternacją i znudzeniem, jeszcze zanim się na nich pojawię. Być może jest to wynik oczekiwania na jakieś niebagatelne i niesztampowe wydarzenie artystyczne, a niestety zazwyczaj są to eventy wobec określonego schematu – nominacja, nagroda, jakiś występ. Z założenia więc nuda.
Na szczęście wręczeniu jednej z najważniejszych nagród muzycznych w Polsce – Fryderykom muzyki poważnej 2023 – udało się trochę tę sztampę przełamać. Chociaż oczywiście nie uniknie się z góry utartego modelu, bo jakoś te nagrody wręczyć trzeba, to jednak okazuje się, że można zrobić takie wydarzenie naprawdę ciekawie.
Na pewno korzystne dla gali stało się przeniesienie jej z odległego Szczecina do Tychów – miejscowości dobrze skomunikowanej, a przy tym posiadającej jedną z ciekawszych i nowoczesnych sal koncertowych, jaką jest Mediateka. Jest to miejsce, które na co dzień służy za dom znanej w kraju i za granicą Orkiestrze Kameralnej Miasta Tychy – AUKSO pod dyrekcją Marka Mosia. Orkiestra ta towarzyszyła solistom w pierwszej części uroczystości wręczenia Fryderyków na najwyższym możliwym poziomie. Biorąc pod uwagę liczbę zaproszonych gości, miejsce to okazało się być zupełnie wystarczające, a sala pod względami akustycznymi jak najbardziej trafiona.
Całość poprowadził niezastąpiony jak zawsze Mariusz Gradowski – redaktor programu 2 Polskiego Radia, muzykolog i krytyk, ale także krzewiciel szeroko pojętej kultury muzycznej.
Błyskotliwa forma prowadzenia i przede wszystkim brak przynudzania sprawiały, że czekało się na każdą z jedenastu nominacji.
Niewątpliwie show skradła niezamierzenie Alina Mleczko, wyśmienita saksofonistka, która po płomiennym występie wraz z zespołem Tango Attack, powróciła na scenę w nowej kreacji, by wręczyć kolejną nagrodę. Jak okazało się po chwili, w kopercie znalazł się jeszcze jeden laureat, czego wręczająca wcześniej nie zauważyła. Czuwający nad całością Mariusz Gradowski w żartobliwy sposób uzyskał od saksofonistki drugie nazwisko. Najgłośniejszą jak dotąd owacją publiczność nagrodziła zarówno wręczającą, jak i laureatów. Za kulisami udało mi się dowiedzieć od pani Aliny, że już niebawem możemy spodziewać się jej nowej płyty, właśnie z tangami Carlosa Gardela, które mieliśmy okazję usłyszeć tego dnia podczas występu.

Trwająca ponad dwie godziny gala była w swojej formie bardzo ciekawa pod względem artystycznym. Osobiście jako miłośnik opery zachwycony byłem występem niezwykle ekspresyjnego kontratenora, Michała Sławeckiego. Myślę, że to nazwisko zdecydowanie warte jest uwagi i jeszcze nie raz będzie o nim głośno. Ta niezwykła technika śpiewacza przeżywa dziś swój renesans, a że materiał wykonawczy dla kontratenorów jest dość bogaty, tak więc i pozostaje olbrzymie pole do popisów wokalnych.
Kolejnym pozytywnym zdziwieniem był dla mnie występ duetu: Tymoteusz Bies i Andrzej Ciepliński, którzy to wykonali trzy miniatury Krzysztofa Pendereckiego, pochodzące z ich nominowanej płyty „Irrberge”. Bardzo energiczne wykonanie pokazało mi zupełnie nowe oblicze muzyki Pendereckiego – tak niełatwej przecież.
Chciałbym wspomnieć jeszcze o bardzo ciekawym połączeniu klasyki i jazzu, jakie dokonało się dzięki skrzypaczce, Agacie Szymczewskiej, i improwizatorowi oraz jazzmanowi, Adamowi Bałdychowi, a także jego kwintetowi. Ich wykonanie Wieniawskiego pokazało, że przekraczanie granic w aranżacji muzycznej może być arcyciekawe.
Bardziej stonowane i refleksyjne wrażenie stylistyczne, jednak równie piękne, zafundowała słuchaczom „Camerata Silesia” pod dyrekcją Anny Szostak. Ten od lat wybitny zespół śląskich śpiewaków został także laureatem Fryderyka za album „Folks Songs” z pieśniami Henryka Mikołaja Góreckiego.
Niekwestionowanym zwycięzcą okazał się, podobnie jak w ubiegłym roku, Krystian Zimerman, który za swój album „Karol Szymanowski – Piano Works” zgarnął aż dwie statuetki. Połowa nagród przypadła w udziale Ślązakom, co wydaje się mocno uzasadniać zmianę miejsca tegorocznej gali. Oczywiście wszyscy laureaci do końca utrzymani są w tajemnicy, ale taki przypadek okazuje się być całkiem miły dla lokalnego patrioty, za jakiego się uważam.
Poniżej prezentujemy listę nagrodzonych laureatów konkursu.

NAJWYBITNIEJSZE NAGRANIE MUZYKI POLSKIEJ
Karol Szymanowski
„Piano Works”
Krystian Zimerman
Reżyserzy dźwięku: Rainer Maillard, Helmut Burk, Oliver Rogalla
Wydawca: Deutsche Grammophon / Universal Music Polska
NAJLEPSZY ALBUM POLSKI ZA GRANICĄ
Karol Szymanowski
„Piano Works”
Krystian Zimerman
Reżyserzy dźwięku: Rainer Maillard, Helmut Burk, Oliver Rogalla
Wydawca: Deutsche Grammophon / Universal Music Polska
ALBUM ROKU MUZYKA WSPÓŁCZESNA
Wojciech Błażejczyk
„Muzyka strun”
Wojciech Błażejczyk, Ensemble MusikFabrik, Kwadrofonik, Hashtag Ensemble oraz In:te:gro pod dyrekcją Christiana Eggena
Reżyserzy dźwięku: Wojciech Błażejczyk, Igor Szymański, Klementyna Mieczkowska, Marek Suberlak
Wydawca: Chopin University Press
ALBUM ROKU MUZYKA ORKIESTROWA
„Debut (live)”
Warsaw Saxophone Orchestra oraz The WHOOP Group pod dyrekcją Pawła Gusnara
Kompozytorzy: Ludwig van Beethoven, Modest Musorgski, Wojciech Chałupka, Wojciech Kilar, Krzysztof Koszowski, George Gershwin
Reżyserzy dźwięku: Izabela Dzieszuk, Mikołaj Grzebieniowski, Mateusz Banasiuk, Katarzyna Rakowiecka-Rojsza
Wydawca: Chopin University Press
ALBUM ROKU MUZYKA KONCERTUJĄCA
Felix Nowowiejski
„Piano Concerto, Cello Concerto”
Jacek Kortus, Bartosz Koziak i Orkiestra Filharmonii Poznańskiej pod dyrekcją Łukasza Borowicza
Reżyserzy dźwięku: Małgorzata Polańska, Marcin Domżał
Wydawca: DUX Recording Producers
ALBUM ROKU RECITAL SOLOWY
„MONOLOGUE – Polskie utwory na wiolonczelę solo”
Tomasz Daroch
Kompozytorzy: Jerzy Fitelberg, Grażyna Bacewicz, Witold Lutosławski, Piotr Moss, Jan Krenz, Krzysztof Penderecki, Krzysztof Meyer
Reżyserzy dźwięku: Małgorzata Polańska, Michał Szostakowski
Wydawca: DUX Recording Producers
„Pierre Rode: 24 Caprices for Solo Violin”
Roksana Kwaśnikowska
Reżyser dźwięku: Małgorzata Polańska
Wydawca: DUX Recording Producers, Chopin University Press
ALBUM ROKU MUZYKA KAMERALNA – WIĘKSZE SKŁADY
Mieczysław Wajnberg
„String Quartets Nos. 5 & 6”
Kwartet Śląski
Reżyser dźwięku: Beata Jankowska-Burzyńska
Wydawca: CD Accord
ALBUM ROKU MUZYKA KAMERALNA – DUETY
Andrzej Krzanowski
„Reliefs”
Arkadiusz Bialic, Maciej Frąckiewicz, Joanna Freszel, Leszek Lorent, Marcin Zdunik, Lutosławski Quartet
Reżyserzy dźwięku: Katarzyna Rakowiecka-Rojsza, Ewa Guziołek-Tubelewicz
Wydawca: PWM/Anaklasis
ALBUM ROKU MUZYKA DAWNA
Marcin Józef Żebrowski
„Vesperae in Visitatione Beatae Mariae Virginis”
Wrocław Baroque Ensemble pod dyrekcją Andrzeja Kosendiaka
Reżyserzy dźwięku: Ewa Lasocka, Andrzej Sasin
Wydawca: Narodowe Forum Muzyki im. Witolda Lutosławskiego we Wrocławiu / CD Accord
„Supraskie Kantyki”
Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku pod dyrekcją Violetty Bieleckiej
Reżyserzy dźwięku: Marcin Guz, Lech Tołwiński
Wydawca: DUX Recording Producers
ALBUM ROKU MUZYKA ORATORYJNA I OPEROWA
Wolfgang Amadeusz Mozart
„Requiem d-moll, KV 626. Ryszard Zimak in memoriam”
Małgorzata Rodek, Elżbieta Wróblewska, Jerzy Knetig, Wojciech Gierlach, AMFC Vocal Consort, Chór Mieszany i Orkiestra Symfoniczna Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie pod dyrekcją Ryszarda Zimaka
Reżyser dźwięku: Katarzyna Rakowiecka-Rojsza
Wydawca: Chopin University Press
ALBUM ROKU MUZYKA CHÓRALNA
Henryk Mikołaj GÓRECKI
„Folk Songs”
Zespół Śpiewaków Miasta Katowice „Camerata Silesia” pod dyrekcją Anny Szostak
Reżyserzy dźwięku: Krzysztof Kuraszkiewicz, Jacek Guzowski
Wydawca: Zespół Śpiewaków Miasta Katowice „Camerata Silesia”
Gratulujemy wszystkim nagrodzonym.