140 wydarzeń, 5 premier i 90 tysięcy widzów. Emocji nie policzy nikt!
Sezon artystyczny 2024/25 w Operze Krakowskiej jeszcze trwa, a wraz z nim 26. Letni Festiwal Opery Krakowskiej, który zaplanowano od 31 maja do 17 sierpnia. Jednak wiele ważnych wydarzeń już za nami: przede wszystkim premiera nowej opery Zygmunta Krauzego „Bona Sforza”, nowa produkcja „Aidy” Giuseppe Verdiego i perełka operetkowego repertuaru – odkryta na nowo „Pierwsza zmarszczka” Teodora Leszetyckiego.
Do końca czerwca w Operze odbyło się 140 wydarzeń. To głównie spektakle operowe i baletowe. Ale zespół Opery Krakowskiej doskonale odnajduje się także w tzw. lżejszym repertuarze. Na dużej scenie ponownie można było zobaczyć m. in. autorski musical „Kopernik”, czy spektakl rodzinny „Nowa Opowieść Wigilijna”.
Ten sezon przyniósł zapadające w pamięć debiuty sceniczne naszych solistów, udział Opery Krakowskiej w wydarzeniach gościnnych i liczne współprace naszych zespołów, np. chóru z Filharmonią Krakowską przy wykonaniu VIII Symfonii G. Mahlera. Młodzi artyści z chóru dziecięcego i Studia Baletowego rozwijali swoje zdolności, a ich talenty można było podziwiać podczas spektakli i pokazów np. „Balet to my!”.
Na deskach Opery Krakowskiej obok stałego zespołu orkiestry, chóru i baletu wystąpiło gościnnie wielu solistów o międzynarodowej renomie, m. in. Rafał Siwek, Giorgi Sturua, Olesya Petrova, Oksana Nosatova, Mikołaj Zalasiński, Vanessa Goikoetxea i debiutujący w Polsce, w wydarzeniach Opery Krakowskiej, aktualnie jeden z najlepszych tenorów na świecie, Jonathan Tetelman.
Opera Krakowska współpracowała także ze znakomitymi realizatorami, m. in. Giorgio Madią, Michałem Znanieckim, Wojciechem Graniczewskim i Włodzimierzem Nurkowskim. Gościnnie podczas premiery baletowej „Możdżer…in Blue” wraz z naszym zespołem wystąpił także wyjątkowy pianista Leszek Możdżer.
Opera to miejsce spotkań, wspólnego przeżywania głębokich emocji, estetycznych doznań, przestrzeń, w której można oderwać się od trosk dnia codziennego. Te zalety opery doceniają widzowie, którzy w tym sezonie licznie odwiedzali zarówno budynek przy ul. Lubicz 48, jak i inne miejsca, w których Opera Krakowska organizowała wydarzenia, m. in. Filharmonia Krakowska, Studio S-3 Łęg, Ogród Botaniczny UJ i dziedziniec arkadowy Zamku Królewskiego na Wawelu. W sumie uczestniczyło w nich 90 tysięcy osób i ta liczba jeszcze wzrośnie ze względu na trwający Letni Festiwal, cieszący się dużym zainteresowaniem publiczności: stałych melomanów, osób odwiedzających Małopolskę w sezonie urlopowym oraz tych, których do opery, czasem po raz pierwszy, przyciąga niezwykłe miejsce realizacji wydarzenia.
„Świadomi roli takiej instytucji kultury, jaką jest opera: kształtującej gusty i oferującej sztukę na najwyższym poziomie, wychodzimy do widzów poza Krakowem i prezentujemy nasze spektakle w nietuzinkowych miejscach - mówi dyrektor Opery Krakowskiej, Piotr Sułkowski. - Do końca wakacji będziemy jeszcze na Zamkach w Wiśniczu i Niepołomicach, gdzie pokażemy „Bonę Sforzę”. Na festiwalu w Busku-Zdroju zagości „Nabucco”, a w Krynicy-Zdroju – „Aida” i „Straszny Dwór”.
Przed Operą Krakowską wyzwania nowego sezonu artystycznego – premiery własne i realizowane w koprodukcji, wznowienia spektakli i wydarzenia okolicznościowe, dla dzieci i młodzieży oraz koncerty.
