Emilia, Rita, Jessi i inne dziewczyny z dzielnicy [recenzja filmu „Emilia Pérez”]
Istotny społecznie temat w hybrydowej formie – tak można podsumować najnowsze dzieło Jacques’a Audiarda, który nie tak dawno zachwycił mnie swoim „Paryżem, 13. dzielnicą” – dramatem, w którym erotyzm i seksualność tłumią samotność i nieustające pragnienie bliskości.
Tytułowa Emilia Pérez to kobieta silnie stąpająca po ziemi – zaangażowana, pracująca i waleczna. Jednak do momentu, w którym stała się Emilią, musiała przejść długą drogę, w tym operację korekty płci. Film Audiarda to przenikliwy dramat, brutalna historia walki meksykańskich karteli narkotykowych i uwikłania w obcym ciele. Tak mroczny temat reżyser zamyka w ramach musicalu, meksykańskiej telenoweli, wideoklipu. Wyszło mu to perfekcyjnie, dzięki czemu na tegorocznym festiwalu w Cannes film otrzymał nagrodę Jury oraz Złotą Palmę dla czterech aktorek grających główne role.
Właśnie owe aktorki film tworzą i historię – samą w sobie napisaną perfekcyjnie – kreślą grubą kreską, wbijając się w świadomość widzów w sposób tak silny, że po wyjściu z kina pod powiekami wciąż rysują się twarze bohaterek. Zoe Saldaña, znana z produkcji sci-fi, gra początkowo zagubioną prawniczkę, której życie zmienia się pod wpływem spotkania i „biznesowej” relacji z (początkowo) bossem karteli. Selena Gomez – gwiazda muzyki pop i pierwszych stron plotkarskich gazet – wybitnie odzwierciedla almodovarowską „kobietę na skraju załamania nerwowego”. Adriana Paz w roli Epifanii dodaje historii lekkości, miłości i czułości. Wreszcie transseksualna aktorka Karla Sofia Gascón w roli Emilii lśni najjaśniej – jest ikoną i ikoną (dosłownie) w finale się staje. Kobiety, jak u przywołanego już Almodovara, są pełnokrwiste, wyraziste, kolorowe, opętane i poplątane. To wielka rozkosz podziwiać ich dezynwolturę.
Ten film to szaleństwo, to artystyczna kompilacja wielu nurtów, gatunków, idei i znaczeń. Jest barwny, energiczny, pełen kontrastów. To dwie godziny wspaniałej zabawy, esencji kina. Ten film będzie czarnym koniem Oscarów, ten film zapamiętamy jako hołd dla sztuki, ten film przybliża nam to, co potencjalnie bardzo odległe, a w rzeczywistości tak bliskie.
Scenariusz i reżyseria: Jacques Audiard
Zdjęcia: Paul Guilhaume
Scenografia: Emmanuelle Duplay
Montaż: Juliette Welfling
Muzyka: Clément Ducol
Obsada aktorska: Zoe Saldaña, Karla Sofía Gascón, Selena Gomez, Adriana Paz