Co można przekazać w minutę? [o 17. Festiwalu Filmów Jednominutowych]

04.11.2022
17. Festiwal Filmów Jednominutowych

Jedna minuta, 60 sekund – to tak niewiele a tak wiele. Czy da się opowiedzieć historię w jedynie minutę? Oczywiście, że się da! Dla uczestników Festiwalu Filmów Jednominutowych 60 sekund to wystarczająco dużo, by poruszyć publiczność swoimi opowieściami.

W Gdańsku 19-20 października miała miejsce 17. edycja Festiwalu Filmów Jednominutowych organizowana przez Nadbałtyckie Centrum Kultury. Pierwszego dnia odbyły się rozmowy z członkami jury, a dzień drugi został poświęcony pokazom filmów finałowych oraz ceremonii wręczenia nagród. Cóż to były za emocje! Od śmiechu i radości, poprzez strach i niepokój, aż po łzy wzruszenia.

 

W jury zasiedli: Piotr Kurpiewski – filmoznawca, doktor nauk humanistycznych, kierownik Zakładu Filmu i Mediów w Instytucie Badań nad Kulturą Uniwersytetu Gdańskiego, Tadeusz Łysiak – reżyser, scenarzysta, absolwent Wydziału Kulturoznawstwa na UW, były student, obecnie wykładowca reżyserii w Warszawskiej Szkole Filmowej, Typowy Jędrzej – student filmoznawstwa – filmoznawca, bloger, influencer.

 

Pierwszym gościem festiwalu był Typowy Jędrzej – student filmoznawstwa. Przedstawił prezentację pt. „Kluskarze: raczej nie na serio o niektórych aktorach i aktorkach”. Tematem rozmowy byli artyści, którzy nie wykazują się zbytnio swoim talentem, często ukazując w kolejnych produkcjach identyczny wyraz twarzy. To zjawisko zainspirowało Typowego Jędrzeja do podzielenia się z innymi swoją autorską definicją aktorów „kluskarzy”. Wyróżnił również ich rodzaje m.in. „kluskarz nie kluskarz” czy „zdziadziała klucha”. Oczywiście rozumienie i definiowanie „kluskarzy” jest pojęciem subiektywnym, jednak temat ten wywołuje wśród kinomanów wiele emocji. Szczególne poruszenie wywołały przykłady hollywoodzkiego aktora Ryana Goslinga czy, ku zdziwieniu wielu, także Zendayi. Widzowie po zakończonej prezentacji chętnie dzielili się swoimi kandydatami na tytuł „aktorskiej kluchy”. Obok Toma Cruisa znalazła się nawet Krystyna Janda.

Kolejnym punktem w programie była rozmowa z Tadeuszem Łysiakiem, reżyserem i scenarzystą krótkometrażowego filmu Sukienka nominowanego w tym roku do Oscara. Rozmowę z nim przeprowadził dr Piotr Kurpiewski. Reżyser wspominał o swoich początkach z kinem, rekrutacji do Warszawskiej Szkoły Filmowej czy podjętymi wcześniej studiami kulturoznawczymi. Uczestnikom 17. FFJ ukazał się jako młody artysta skupiający się na człowieku, emocjach i przeżyciach. Jak stwierdził, „zagląda w czerep”, bo właśnie to jest dla niego priorytetem. Pragnie, aby jego film znacząco zmienił światopogląd widza. Podczas rozmowy pokazano fragmenty Sukienki, które reżyser następnie komentował. Ciekawym aspektem twórczości Łysiaka jest jego ogromna swoboda związana z reżyserowaniem aktora. W dialogach można znaleźć wiele improwizacji, co znacznie wpłynęło na efekt końcowy filmu. Zaznaczył, że bez tego film nie byłby tak prawdziwy, emocjonalny. O jego stosunku do ludzi świadczy także sposób realizacji filmu. Zastosował liczne zbliżenia na twarz aktorki, aby widz zobaczył w głównej bohaterce kobietę, a nie sugerował się jej wzrostem. Wspomniał o niesamowitej relacji, która od pierwszych chwil łączyła dwie główne aktorki: Annę Dzieduszycką i Dorotę Pomykałę. Reżyser podzielił się także swoimi przeżyciami z wizyty w Hollywood. Był pozytywnie zaskoczony – szczególnie ludźmi oraz odbiorem filmu. Sukces Sukienki został doceniony między innymi przez Erica Rotha – scenarzystę takich filmów jak Forrest Gump czy Diuna.

17. Festiwal Filmów Jednominutowych

Kolejny wieczór rozpoczął pokaz 34 najlepszych filmów tej edycji. Konkurs został podzielony na trzy kategorie: fabuła, forma, minidokument. Właśnie wedle takiego podziału można było zobaczyć te wspaniałe produkcje. Każda inna, każda wyjątkowa, każda opowiadająca inną historię. Ceremonię prowadził niezwykle charyzmatyczny Szymon Jachimek. Swoją energią porwał publiczność, sprawiając, że uśmiechy i oklaski wypełniły Centrum św. Jana.

 

Z 92 nadesłanych prac jury wyłoniło 34 finałowe, a następnie 12 nagrodziło. Jak sami przyznali, byli zaskakująco zgodni w wyborze tej najlepszej dwunastki.

 

Nagrody Marszałka Województwa Pomorskiego otrzymali: Dominik Cywiński za film Koniec na dzisiaj w kategorii fabuła, Michał Lejczak za film Green House w kategorii forma oraz Mariusz Wirski za film 53m2 w kategorii minidokument.

 

Nagrody Prezydenta Miasta Gdańsk otrzymali: Joanna Żybul za film ((O)) w kategorii fabuła, Mikołaj Jordan za film Śląsk w kategorii forma oraz Dawid Gondek za film Kumoterki w kategorii minidokument.

 

Wyróżnienia otrzymali: za fabułę Sebastian Wiśniowski – Jędza, za formę Krystyna Okulewicz-Rabij, Milan Rabij, Aleksander Rabij – Konieczność chodzenia, Mateusz Kowalczyk – Nikogo nie interesuje to, co czuję oraz Adrian Frankowicz – Yee Haw, za minidokument Maciej Sławuski – Full wypas HD, Maria Piegat – Listy od mojej babci.

 

Nagrody wręczali dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury Lawrence Ugwu oraz kierowniczka Biura Prezydenta do Spraw Kultury Ewa Adamska.

 

Festiwal zakończyły oklaski, uśmiechy oraz zdjęcia z gwiazdami tej edycji. Najlepszą oceną tego wyjątkowego wydarzenia były głośne rozmowy i dyskusje uczestników.
 

Zuzanna Surowy, Natalia Szczerba

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Może Cię zainteresować...

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.