Romantycznie i z temperamentem [Koncert Evy Gevorgyan i Bruce'a Liu w NOSPR]

06.11.2021

Cichną powoli emocje związane z XVIII Międzynarodowym Konkursem Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. I chociaż zdania na temat werdyktu wciąż są mocno podzielone, to jednak tak naprawdę kariera wielu młodych pianistów, którzy wzięli w nim udział, nabiera tempa. Finaliści i laureaci rozjechali się już po Polsce, aby uszczęśliwić swoją grą tych, którym nie było dane uczestniczyć w przesłuchaniach konkursowych.

26 października w sali Narodowej Orkiestry Polskiego Radia w Katowicach zagościł sam Bruce Liu, reprezentant Kanady – laureat I nagrody i złotego medalu – oraz jego wyraźnie niedoceniona przez jury koleżanka – Eva Gevorgyan z Rosji. Szczęśliwie dla wszystkich, którzy nie mogli znaleźć się tego wieczoru w sali NOSPR, przygotowano świetnej jakości transmisję, którą można było obejrzeć na kanałach YouTube zarówno NOSPR, jak i Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Mnie dane było skorzystać z tej formy i z zadowoleniem wysłuchać koncertu.

 

Trzeba przyznać, że koncert był to niezwykły. Siedemnastoletnia Eva Gevorgyan rozpoczęła wieczór repertuarem, który mogliśmy usłyszeć w jej wykonaniu podczas konkursu. I tutaj niemałe zaskoczenie. O ile podczas konkursu mówiono, że Rosjanka gra za mało chopinowsko, zbyt agresywnie jak na utwory Chopina, mało romantycznie – o tyle w Katowicach można było odczuć coś zgoła innego. Gevorgyan od początku, od fantazji f-moll op. 49 czarowała swoją grą. Oczywiście były momenty, w których brał górę jej młodzieńczy temperament, jednak tak pięknie zagranych mazurków op. 17 ze świecą szukać podczas wykonań konkursowych. Mnie jednak kupiła całkowicie sonatą b-moll op. 35, gdzie dała z siebie wszystko od początkowego grave po niezwykle sentymentalnie zagrany marsz żałobny. Nie dziwiła więc olbrzymia owacja na stojąco i równie wielkie naręcza kwiatów, które artystka otrzymała od widowni. Czerwone róże w olbrzymiej ilości pięknie zlewały się z jej suknią. Artystka była wyraźnie zadowolona ze swojego występu, a jeszcze bardziej zadowoleni byli melomani zebrani w sali NOSPR. Owacjom nie było końca.

Po przerwie nadszedł czas na Bruce'a Liu, który ze swoim stoickim spokojem i uśmiechem zasiadł do fortepianu marki Faziola. Szczerze powiem, że obawiałem się, jak poradzi sobie mistrz z nową orkiestrą w tle. Obawy jednak były bezpodstawne. Od pierwszej części było widać, że zarówno on, jak i dyrygent Victorien Vanoosten rozumieją się świetnie. Od razu dało się wyczuć jakiś wspólny nerw z orkiestrą. Bezbłędnie wykonana partia orkiestry – co warto podkreślić, gdyż podczas konkursu bywało różnie – dała wspaniałe tło dla solo fortepianu.
Liu grał jak natchniony, z coraz szerszym uśmiechem na twarzy. Było widać, że koncert bez konkursowego napięcia daje mu wiele radości i szczęścia z obcowania z muzyką Fryderyka Chopina. Widownia zareagowała podobnie jak miało to miejsce w Warszawie. Nim wybrzmiały ostatnie nuty orkiestry, publiczność już stała i nagradzała mistrza gromkimi brawami. Kolejne bukiety kwiatów były jakże piękną symboliczną nagrodą za wspaniałą ucztę duchową, którą zafundował nam Kanadyjczyk.

 

I tutaj słowa podziękowania należą się organizatorom, że pomimo krótkiego czasu na przygotowanie się do koncertu był on dopieszczony w najmniejszych szczegółach, zarówno jeśli chodzi o nagłośnienie w sali, jak i doskonałej jakości transmisję. NOSPR ma już wprawę w transmitowaniu swoich wydarzeń z okresu pandemii, cieszy jednak, że tradycja ta jest kontynuowana mimo zluzowanych obostrzeń i wypełnionej po brzegi sali.

 

Ks. Adrian Nowak

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl

Może Cię zainteresować...

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.

Piękny koncert!