Perły poezji w jazzowej oprawie [koncert „Baczyński 100”, Lubartowska Jesień Muzyczna]
Festiwal Lubartowska Jesień Muzyczna jest wydarzeniem kulturalnym organizowanym przez Fundację Rzeka EN. Podczas festiwalu lubartowska publiczność ma szansę zapoznania się z kunsztem artystów i zespołów będących przedstawicielami rozmaitych stylów muzycznych od muzyki klasycznej po jazz.
Jednym z eventów, które zorganizowano w ramach tegorocznej Lubartowskiej Jesieni Muzycznej, był koncert „Baczyński 100”. Widowisko to jest spektaklem muzyczno-poetyckim powstałym dla upamiętnienia setnej rocznicy urodzin najwybitniejszego poety pokolenia Kolumbów i żołnierza batalionu „Parasol”, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Premierowy pokaz „Baczyńskiego 100” miał miejsce w Amfiteatrze na Woli w Warszawie 1 sierpnia 2021, czyli w 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Koncert „Baczyński 100” prezentowany podczas Lubartowskiej Jesieni Muzycznej odbył się 18 września w sali Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury w Lubartowie. W widowisku wystąpili m.in. kompozytor i pianista jazzowy, uhonorowany nagrodą Grammy za płytę Night in Calisia, Włodek Pawlik, wokaliści: Natalia Wilk i Marek Bałata oraz aktorzy: Grażyna Barszczewska i Jerzy Schejbal.
Projekt „Baczyński 100”, w którym muzycznym kompozycjom Włodka Pawlika towarzyszyły interpretacje tekstów Baczyńskiego w wykonaniu pozostałych artystów, okazał się konglomeratem tyleż nieoczywistym, co zaskakująco trafnym. Utwory Baczyńskiego, czy to wyśpiewane przez Natalię Wilk oraz Marka Bałatę, czy po mistrzowsku zinterpretowane przez Grażynę Barszczewską i Jerzego Schejbala, są zaskakująco ponadczasowe i niepokojąco aktualne. Jazzowe aranżacje wierszy takich jak: Z wiatrem, Rzeczy niepokój, przejmującej Elegii o chłopcu polskim lub dramatycznej, pełnej patosu Warszawy udowadniają, iż muzyka skomponowana przez Pawlika nie tylko doskonale współbrzmi z wierszami Baczyńskiego, ale i niejako dopełnia je, wzbogacając o nowe jakości.
Tkanka tekstu i tkanka dźwięku przenikają się wzajemnie, tworząc razem żywy organizm, odsłaniając uniwersalność sensów ukrytych w niezwykle dojrzałych wierszach poety, który w momencie śmierci miał zaledwie dwadzieścia trzy lata. Ile da się w tak krótkim życiu zmieścić miłości, tęsknoty, wszechogarniającej grozy wojny, żalu i nadziei mimo wszystko? Koncert „Baczyński 100” pokazuje, że więcej, niż można by przypuszczać. Niemała w tym zasługa Natalii Wilk, która wokalistyki na kierunku jazz i muzyka estradowa UMCS w Lublinie uczyła się pod kierunkiem samej Krystyny Prońko, a w 2022 roku uzyskała dyplom doktora sztuki. Ciepły, czasem przepełniony liryzmem, niekiedy dynamiczny i swingujący głos wokalistki doskonale nadaje się do przekazywania emocji, które pozostają w publiczności jeszcze długo po zakończeniu występu. Jeśli dodamy do tego znakomity warsztat wokalny Marka Bałaty oraz ogromną kulturę słowa oraz wrażliwość literacką prezentowaną przez Grażynę Barszczewską i Jerzego Schejbala, otrzymamy przepis na wartościową rozrywkę, będącą czymś znacznie więcej niż chwilą odprężenia i odskocznią od codzienności.
O tym, iż wydarzenia takie jak koncert „Baczyński 100” są ważne i potrzebne, świadczy również bardzo pozytywna reakcja publiczności, która w skupieniu słuchała kolejnych utworów, a następnie nagrodziła artystów gromkimi brawami i owacjami na stojąco, domagając się bisu brawurowego wykonania Znów wędrujemy. Pozwala to sądzić, iż poezja i muzyka, nierozłączne u swego zarania w czasach, gdy wiersze były wyśpiewywane przy wtórze muzyki przez aojdów oraz wajdelotów, nadal idealnie do siebie pasują, zaś utwory Baczyńskiego w pełni zasługują na to, by zaliczyć je do klasyki polskiej literatury. W końcu, jak twierdził Italo Calvino, „Klasyk to jest taki pisarz, który nigdy nie przestaje mówić tego, co ma nam do powiedzenia”.