Kogo by słuchał Fryderyk? Płyty wydawnictwa DUX nominowane do Fryderyków
28 kwietnia na Gali Muzyki Poważnej będącej zwieńczeniem Fryderyk Festiwal, w sali koncertowej Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, poznamy laureatów nagrody przemysłu fonograficznego Fryderyk. Nagrody niezmiennie prestiżowej, szczególnie w kategorii muzyki poważnej. O ile bowiem, w szeroko pojętej „rozrywce” kategorii, w których przyznawana jest nagroda, przybywa co roku i jest ich aktualnie aż 27, w muzyce poważnej gala wręczenia nagród ma szansę trwać trzy razy krócej, kategorii jest bowiem tylko 11. Jak każdy konkurs, także rywalizacja o złotą statuetkę uskrzydlonego Fryderyka jest motywacją dla wytwórni fonograficznych, by wydawać płyty z udziałem wybitnych wykonawców, z ciekawym repertuarem. I choć takie powstawały także przed ustanowieniem nagrody, nie można wykluczyć, że stanowi ona dodatkowy doping. Dla wykonawców Fryderyk jest z pewnością szansą na zdobycie popularności, przebicie się wśród setek propozycji, jakie co roku ukazują się na rynku wydawniczym.
Niewątpliwym liderem wśród wydawnictw specjalizujących się w nagrywaniu muzyki poważnej jest w Polsce DUX. Świadczy o tym liczba wydawanych corocznie płyt, zasięg ich międzynarodowej dystrybucji i oryginalność muzycznych propozycji. A także fakt, że wielu artystów mając pomysł na kolejną płytę, pozostaje wiernych wytwórni. Przekłada się to na liczbę nominacji do nagrody Fryderyk. W tym roku, nie pierwszy już raz, to właśnie DUX ma statystycznie największą szansę na zdobycie statuetki, płyty wydawnictwa otrzymały bowiem największą liczbę nominacji. Jest ich łącznie 17, a przyznano je dla 15 płyt.
Które z nich zasługują na szczególną uwagę słuchaczy? Wszystkie. Każdy z albumów jest dopracowaną koncepcją, powstałą dzięki staraniom całego zespołu. Tu trzeba zaznaczyć, że oprócz samej warstwy muzycznej, płyty DUX’u w większości oferują słuchaczom także solidną porcję wiedzy o kompozytorach, utworach, a także muzykach i ich refleksjach lub odkryciach, które stały się inspiracją do nagrania tego, a nie innego repertuaru. Zyskują ci odbiorcy, którzy mając możliwość słuchania płyty w serwisach streamingowych, zdecydują się jednak na zakup tradycyjnej, fizycznej płyty. Ten walor, można powiedzieć edukacyjny, rzadko jest podnoszony, ale warto zwrócić na niego uwagę. Wydawnictwo DUX w pewnym sensie specjalizuje się bowiem w nagrywaniu muzyki dawnej, współczesnej, kompozytorów niesłusznie zapomnianych lub dopiero czekających na odkrycie. Przybierając formę nagrania, mniej znane dzieła przestają być tylko fragmentem notatki w podręczniku do muzykologii, zaczynają żyć, wywoływać emocje, wzruszać, a nierzadko zachwycać.
W kategorii Muzyka Oratoryjna i Operowa nominację otrzymała płyta Górecki z udziałem Orkiestry Filharmonii Śląskiej pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka i Yaroslava Shemeta, a także Szymona Mechlińskiego i Łukasza Długosza. W kategorii Muzyka Dawna o statuetkę będą konkurować ze sobą dwa wydawnictwa wytwórni DUX. Carl Friedrich Abel – The Drexel Manuscript zawiera kompozycje na basową violę da gambę w wykonaniu Krzysztofa Firlusa. Trzypłytowy album Tryptyk Supraski mieści nagrania siedemnastowiecznych koncertowych kompozycji cerkiewnych, wykonują je artyści Chóru Opery i Filharmonii Podlaskiej pod batutą Violetty Bieleckiej. Kategorię Muzyka kameralna – duety reprezentują aż trzy płyty. Pierwsza z nich to Bacewicz, Paciorkiewicz, Spisak, Weinberg – utwory na dwoje skrzypiec. Wirtuozowskie duety polskich kompozytorów wykonują Marta Gidaszewska i Robert Łaguniak czyli Polish Violin Duo. Druga płyta zawiera kompozycje Artura Malawskiego na fortepian i skrzypce, a także fortepian i wokal, na krążku znalazło się też trio kompozytora. Na płycie wystąpiła pianistka Sylwia Michalik, a razem z nią muzycy zaliczający się do czołówki wykonawców polskiej estrady. Trzecia płyta to Life & Beyond z udziałem skrzypaczki Małgorzaty Wasiucionek-Potery i pianisty Andrzeja Karałowa. Dzieła Lutosławskiego, Crumba, Bartóka i Messiaena tworzą tu zaskakująco spójną całość. Kategorię Muzyka kameralna – większe składy reprezentuje płyta z utworami Stanisława Moryty, których cały potencjał ukazują: Prima Vista String Quartet, pianistka Phan Ha Ngan, wiolonczelista Piotr Hausenplas, oraz kontrabasista Paweł Pańta. Nominacja w kategorii Muzyka kameralna – duety wokalne to okazja, by zaprezentować płytę zawierającą pieśni Mieczysława Wajnberga w wykonaniu śpiewaczek Aleksandry Kubas-Kruk i Anny Bernackiej, którym partneruje pianistka Monika Kruk. Kategoria Recital Solowy została znów potrójnie obsadzona, a konkurują w niej pianiści. Komplet utworów Mariana Borkowskiego nagrał Marek Szlezer. Nokturny Pawła Łukaszewskiego w wykonaniu Marcina Tadeusza Łukaszewskiego ukazują inne niż zwykle oblicze kompozytora. Stawkę zamyka znakomity pianista Piotr Sałajczyk, kończąc realizację nagrań kompletu dzieł fortepianowych Juliusza Zarębskiego. W kategorii Muzyka Orkiestrowa ponownie pojawiają się trzy nominacje. Łukasz Borowicz, niestrudzony odkrywca dzieł zapomnianych, prowadzi Orkiestrę Filharmonii Poznańskiej przez meandry monumentalnej Symfonii e-moll Grzegorza Fitelberga. Po raz pierwszy nominację dostała Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej, która na płycie Ślad ocalony prezentuje dwie ścieżki powstałe do tego samego filmu autorstwa Artura Malawskiego i Romana Palestra. Symfonie sakralne Pawła Łukaszewskiego to dwa różne oblicza tego gatunku zaprezentowane przez Orkiestrę i Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pod batutą Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego i Piotra Borkowskiego, z udziałem Anny Mikołajczyk-Niewiedział, Agnieszki Rehlis i Jarosława Bręka, w nagraniu wzięło udział także Ravel Piano Duo. W kategorii Muzyka Współczesna o statuetkę powalczy ponownie podlaska orkiestra pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka, a repertuar płyty stanowią kompozycje trębacza-wirtuoza Gary’ego Guthmana przeznaczone na trąbkę, harfę i orkiestrę. Solową partię trąbki kompozytor wykonuje osobiście, na płycie występuje też harfistka Małgorzata Zalewska-Guthman. W tym roku najmocniej obsadzoną kategorią okazało się Najwybitniejsze nagranie muzyki polskiej, do której zostały zgłoszone aż 123 płyty. Wydawnictwo DUX dostało tu dwie nominacje – dla wyżej wspomnianej płyty z Symfonią e-moll Fitelberga oraz, także już wymienionej, Symphoniae Sacrae vol. 1 Pawła Łukaszewskiego.
Na koniec tego podsumowania można zadać sobie pytanie – której z tych płyt chętnie posłuchałby sam mistrz Fryderyk Chopin, którego postacią inspirowana jest nagroda? Czy wybrałby bliskie sercu romantyczne dźwięki fortepianu w dziełach Zarębskiego? A może wolałby posłuchać „polskiej nuty” tak żywo obecnej w skrzypcowej twórczości Grażyny Bacewicz? On sam głosować nie może, wyręczy go więc w tym zadaniu aż 570 członków Akademii Fonograficznej. W kategorii muzyki poważnej swoje tajemnice odkryje przed nimi łącznie aż 196 płyt. Wszystkim wykonawcom życzymy jednak, by ich nagrania trafiły także „pod strzechy”, do melomanów poszukujących wciąż nowych treści i emocji, podążających za muzycznymi odkryciami. Z pewnością na to zasługują.