Fuzja wspólnych brzmień Chóru Politechniki Morskiej oraz Leszka Możdżera zakończona owacjami na stojąco!

-
12.11.2024

W ubiegły piątek Złotą Salę Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wypełniły dźwięki Psalmów Dawidowych autorstwa znakomitego pianisty i kompozytora jazzowego Leszka Możdżera. Dzieło owacyjnie przyjęte przez publiczność wykonał ponad 90-osobowy Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch. Artystom towarzyszyli wybitni muzycy: Maciej Sikała – saksofon, Olo Walicki – kontrabas oraz Patrycja Betley – perkusja. 

 

- Cudowny koncert, dla mnie osobiście również spełnienie marzeń. To wielki zaszczyt i inspiracja tworzyć muzykę z profesjonalistami, którzy wolność twórczą łączą z najwyższym kunsztem wykonawczym. Dzięki temu muzyka przeniosła nas w przestrzeń, gdzie najpiękniejsze emocje połączyły się z nieziemską energią - podsumowała współpracę dyrygentka.

 

Zadowolenia z wieczoru nie krył również Leszek Możdżer:

- Dużo radości, dużo entuzjazmu, no i przede wszystkim rozważania nad tym, po co jest cywilizacja i czego mamy się nauczyć, więc dziękujemy, że Państwo wpadli do Filharmonii w Szczecinie i posłuchali Psalmów Dawidowych. 

 

Koncert odbył się w ramach 11. edycji Wspólnych Brzmień Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie oraz w ramach cyklu Goście w Filharmonii. Psalmy w przekładzie Czesława Miłosza w wizji Leszka Możdżera stanowią połączenie muzyki liturgicznej, jazzowej, a nawet rytualnej. Muzykę do nich artysta skomponował ponad dwadzieścia lat temu. 

 

Opanowanie tego cyklu pieśni oraz praca nad harmonią, współbrzmieniami i interpretacją tekstu to jedno z trudniejszych wyzwań, jakie dotychczas pojawiło się podczas naszych autorskich Wspólnych Brzmień - dodaje Andrzej Cioska, baryton. 

 

Podczas piątkowego wieczoru miała również miejsce wyjątkowa premiera. Po raz pierwszy Chór Politechniki Morskiej pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk Makuch wykonał bowiem utwór zadedykowany i skomponowany specjalnie dla zespołu przez Leszka Możdżera do wiersza „Morzem jesteś” Haliny Poświatowskiej. 

 

W zasadzie nie ma odpowiednich słów, by nazwać ten rodzaj synergii i ogrom towarzyszących jej wyrzutów serotoniny, dopaminy, czy adrenaliny, który towarzyszył nam podczas tego, jakże inspirującego, muzycznego spotkania - wypowiada się chórzystka Klaudia Nowak. - Tym bardziej cieszy nas, że nasze wspólne wykonanie wzbudziło w wypełnionej po brzegi sali Filharmonii również tyle pozytywnych emocji. 

Dziękujemy za owacje i przepiękne komentarze, które do tej pory do nas spływają.

 

W mediach społecznościowych chóru jedna z melomanek pisze:

To był kolejny zjawiskowy … uskrzydlający koncert. Ta fuzja to …. spotkanie dwóch niesamowicie charyzmatycznych Osobowości. Gratulacje i wielkie dzięki. Czekamy na następne duchowe odloty. 

 

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Może Cię zainteresować...

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.