Antonii Baryshevskyi wystąpi w Filharmonii Łódzkiej
Antonii Baryshevskyi to po Kijowskiej Orkiestrze Symfonicznej kolejny artysta ukraiński, który wystąpi na estradzie Filharmonii Łódzkiej w ostatnich tygodniach. Będzie też trzecim, obok Juana Péreza Floristána i Alexandra Korsantii, zwycięzcą Artur Rubinstein International Piano Master Competition w Tel Awiwie, który w roku 135. rocznicy urodzin i 40. rocznicy śmierci wielkiego polskiego pianisty zaprezentuje się w jego rodzinnym mieście.
W programie recitalu Baryshevskyiego znalazła się zarówno współczesna muzyka ukraińska, jak i wielka klasyka literatury fortepianowej. W pierwszej części zabrzmi jedna z najsłynniejszych sonat fortepianowych Mozarta F-dur KV 332, która – wraz z siostrzanymi sonatami KV 330 i KV 331 – powstawała w Wiedniu lub Salzburgu latem 1783 roku. Wolfgang Amadeus powraca w niej do wzorców zaczerpniętych z twórczości swojego ulubionego kompozytora Johanna Christiana Bacha, ale „przekształca natychmiast każdy impuls w coś bardzo mozartowskiego” (Alfred Einstein). Z kolei w stronę Beethovena, swojego wielkiego mistrza, zwraca się Franz Schubert w Sonacie c-moll D 958, tworzonej wiosną 1828 roku, zaledwie na kilka miesięcy przed śmiercią, ale w okresie twórczo niezwykle płodnym. Przejmujące, dramatyczne, pełne silnych kontrastów dzieło było zapewne reakcją na śmierć trzeciego klasyka wiedeńskiego. Bodaj w żadnej innej sonacie Schuberta nie ujawniają się z taką mocą antagonizm między życiem a śmiercią oraz lęki i nadzieje twórcy „Pstrąga”.
W tej samej sferze spraw ostatecznych rozgrywają się „Mardongi” ukraińskiego muzykologia i kompozytora Svyatoslava Lunyova (*1964), wszechstronnego twórcy wielokrotnie wyróżnianego ważnymi ukraińskimi nagrodami muzycznymi. W cyklu 24 utworów fortepianowych Lunyov odwołuje się do pojęcia opisanego przez Wiktora Pielewina, oznaczającego rytuał pogrzebowy i specjalny sposób pochówku, ale też samego zmarłego – to, jak on sam i jego dokonania funkcjonują w pamięci zbiorowej. Tytułami poszczególnych części cyklu „Mardongi” są daty narodzin kompozytorów, powstania konkretnych dzieł lub gatunków muzycznych. Ta „neoklasyczna” i pod wieloma względami minimalistyczna muzyka ma wielką siłę oddziaływania dzięki swojej medytacyjnej prostocie i duchowej głębi. Program recitalu uzupełnią podobne w wymowie trzy miniatury Maxima Shalygina (*1985), kompozytora holenderskiego urodzonego w Ukrainie. Jak sam przyznaje, przez wiele lat pisał wyłącznie muzykę solową, ponieważ „najstaranniej skrywane, intymne i głębokie rzeczy można wyrazić przy pomocy tylko jednego instrumentu”.
Filharmonia Łódzka
17 maja 2022, 19.00
Wykonawca:
Antonii Baryshevskyi – fortepian
Program:
W.A. Mozart – Sonata fortepianowa F-dur KV 332
F. Schubert – Sonata fortepianowa c-moll D 958
S. Lunyov – Mardongs
M. Shalygin – Angel, Gavotte, Etiuda „Au vent sur la pointe des pieds”
Więcej informacji i bilety tutaj
{info. pras}