„Szklane życiorysy” i „Skarb średzki” – nowe wystawy w Muzeum Narodowym we Wrocławiu
Od 3 października w Muzeum Narodowym we Wrocławiu można oglądać dwie nowe wystawy czasowe: „Szklane życiorysy. Polskie projektantki szkła (1945–2020)” oraz „Skarb Średzki. Bankierzy króla”.
Szklane życiorysy. Polskie projektantki szkła (1945–2020)
3 października 2023 – 14 stycznia 2024
Kuratorka wystawy: dr Barbara Banaś
Od pionierek tworzących zaraz po II wojnie światowej po współcześnie działające designerki – polskie artystki szkła są bohaterkami wielkiej przeglądowej wystawy przygotowanej przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu. To pierwsza w Polsce ekspozycja pokazująca niezwykle bogatą, a ciągle mało znaną twórczość kobiet-projektantek szkła.
Najnowsza wystawa Muzeum Narodowego we Wrocławiu jest kontynuacją badań i prezentacji, które w ciągu ostatnich 10 lat przyniosły efekty w postaci cieszących się wielkim zainteresowaniem projektów monograficznych poświęconych Wytwórni Wyrobów Ceramicznych Steatyt w Katowicach (2015), Jerzemu Słuczan-Orkuszowi (2019) oraz małżeństwu Eryce i Janowi Drostom (2022) – mówi Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Za wszystkimi tymi działaniami stoi wybitna znawczyni tematu i wielka propagatorka polskiego powojennego wzornictwa szkła i ceramiki dr Barbara Banaś. To wzornictwo ostatniego półwiecza XX wieku i czasów nam współczesnych cieszy się dziś coraz większym zainteresowaniem i uznaniem. Jego liczne przykłady stają się przedmiotem nie tylko kolekcjonerskich poszukiwań, ale także obiektem wzbogacającym kolekcje muzealne.
Obecna wystawa odkrywa twórczość najwybitniejszych designerek szkła ostatnich 75 lat – od 1945 roku po czasy współczesne. Ich aktywność zawodowa niezwykle bogata i właściwie niemal nieznana, lub rozpoznana bardzo wyrywkowo, świadczy o niebagatelnej roli, jaką odegrały w historii polskiego wzornictwa ostatnich dekad. Kobiety-projektantki pozostawały na ogół w cieniu swoich kolegów, rzadko pełniły funkcje kierownicze w ośrodkach wzorcujących. Ich indywidualne losy są rozmaite – niektóre na wiele lat wiązały się zawodowo z jedną hutą, inne często zmieniały swoje miejsca pracy lub działały na zasadach freelancerskich.
Wśród bohaterek wystawy znajdą się pionierki powojennego projektowania szkła: Halina Jastrzębowska-Sigmund i Wanda Zawidzka-Manteuffel, związane w okresie dwudziestolecia międzywojennego z warszawskim Ładem. Kolejne pokolenie to pierwsze absolwentki Katedry Szkła PWSSP we Wrocławiu, m.in. Regina Włodarczyk-Puchała (huta „Julia” w Szklarskiej Porębie), Eryka Trzewik-Drost (huta „Ząbkowice” w Dąbrowie Górniczej), debiutująca w latach 60. XX w. Barbara Urbańska-Miszczyk związana z hutą „Hortensja” w Piotrkowie Trybunalskim oraz Stanisława Paczos pracująca wiele lat w hucie „Violetta” w Stroniu Śląskim.
Z pokolenia rozpoczynającego swą aktywność zawodową w latach 60. i 70. XX wieku na wystawie przedstawione zostaną prace związanych z hutą „Zawiercie” w Zawierciu Janiny Węcewicz-Macek, Marii Słaboń, działającej w Tarnowie Barbary Kaczmarek-Górskiej oraz związanych z hutą w Szczytnej i Polanicy Ewy Gerczuk-Moskaluk i Lucyny Pijaczewskiej. Odrębnym fragmentem będą prace powstałe w krakowskiej hucie przy ul. Lipowej działającej jako eksperymentalny ośrodek Instytutu Szkła, dla której wzory opracowywały Barbara Świstacka, Zofia Pasek i Monika Orkusz.
Prezentację zamykają prace projektantek działających już w okresie po transformacji 1989 roku, m.in. Małgorzaty Dajewskiej, Katarzyny Hałas, Agnieszki Leśniak, Agnieszki Bar i Aleksandry Kujawskiej.
O niektórych z artystek szkła wiemy bardzo niewiele, a dokumentacja ich projektanckich dokonań jest nierozpoznana i skromna – mówi dr Barbara Banaś, kuratorka wystawy. – Wszystkie jednak traktowały szkło jako materię będącą wspaniałym tworzywem artystycznych poszukiwań i z wielką świadomością starały się pogodzić designerskie aspiracje i pomysły z realiami czasów, w których przyszło im działać. Wystawa ukazuje sylwetki wybranych postaci, ich listę na pewno można wciąż uzupełniać. Zgromadzone eksponaty stają się także opowieścią i zapisem historii zmieniających się oczekiwań odbiorców, podlegającej nieustannym transformacjom sferze życia domowego i społecznego, która wraz z reorientacją potrzeb i rytuałów wpływa na ikonosferę wnętrz prywatnych i publicznych i na ostateczny kształt przedmiotów.
Wystawa wypełnia pewną oczywistą lukę w badaniach i prezentacji tego niezwykle atrakcyjnego dzisiaj zjawiska artystycznego – mówi Piotr Oszczanowski. – Wychodzi naprzeciw oczekiwań szerokiego kręgu miłośników współczesnego wzornictwa szkła, zapisuje przysłowiowe białe karty historii polskiej sztuki powojennej i jednocześnie podkreśla, jak ważne miejsce zajmuje w tej historii, w tej wyjątkowej spuściźnie i dorobku artystycznym wrocławska Akademia Sztuk Pięknych.
Wystawie będzie towarzyszył katalog.
---
Skarb średzki. Bankierzy króla
3 października – 29 grudnia 2023
Kurator wystawy: Jacek Witecki
Jeden z najcenniejszych skarbów odnalezionych w Europie w XX w. przez ostatnie trzy miesiące roku można oglądać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Tegoroczna wystawa poświęcona będzie dziejom średzkiej społeczności żydowskiej i jej kontaktom z dworem królewskim. Przybliży intrygujące kwestie związane z okolicznościami, w jakich bezcenne zabytki, wśród których jest XIV-wieczna kobieca korona ślubna, trafiły na Śląsk i ukryte w zamurowanej piwnicy czekały ponad pięćset lat na swe odkrycie.
Skarb Średzki, odnaleziony przypadkowo w latach 80. ubiegłego wieku w położonej w pobliżu Wrocławia Środzie Śląskiej, jest uważany za jedno z najważniejszych odkryć tego rodzaju w Europie. Zespół średniowiecznych złotych klejnotów koronnych, pochodzących ze skarbca królów czeskich, władających wówczas Śląskiem, zawiera między innymi ślubną koronę kobiecą z początku XIV w., cesarską zaponę z XIII w. kilka tysięcy srebrnych i złotych monet oraz inne bezcenne zabytkowe precjoza, oddane w zastaw średzkiemu bankierowi przez Karola IV, króla Czech i późniejszego cesarza Rzeszy Niemieckiej.
Zabytki Skarbu Średzkiego
Korona jest najcenniejszą częścią Skarbu Średzkiego. Jest klejnotem kobiecym zamówionym z okazji ślubu, na co wskazuje motyw pierścieni – oznaka małżeńskiego zobowiązania i symbol dobrej wróżby. Należała do królowych czeskich, a jej ostatnią właścicielką mogła być Blanka de Valois, pierwsza żona Karola IV Luksemburskiego. Bezcenny zabytek powstał w początkach XIV w. Jest to jedyna, istniejąca dziś średniowieczna korona tego rodzaju, a niezwykle wysoka jakość pracy złotnika nadaje jej wyjątkową wartość.
Drugim pod względem wartości klejnotem jest kolista zapona, ozdobiona pośrodku kameą z chalcedonu, z przedstawieniem cesarskiego orła. Dookoła kamei oraz na zewnętrznym kręgu zapony umieszczone są szlachetne kamienie – granaty i szmaragdy. W kręgu zewnętrznym zachował się szafir oraz perły w wieńcach szmaragdów i granatów. Zapony takie służyły do spinania ceremonialnych, płaszczy dworskich oraz szat koronacyjnych i liturgicznych.
Historia odnalezienia Skarbu Średzkiego
W maju 1988 r. na podmiejskim wysypisku w Środzie Śląskiej odnaleziono złote klejnoty, które trafiły tam wraz z ziemią i gruzem z prac rozbiórkowych prowadzonych na terenie Starego Miasta, gdzie wcześniej już odkryto średniowieczne monety. Wiadomość o odkryciu przyciągnęła wkrótce poszukiwaczy-amatorów i dotarła do służb archeologicznych. W wyniku przeprowadzonej akcji odzyskano złote i srebrne przedmioty, które po scaleniu stworzyły unikatowej wartości zespół klejnotów i monet.
Miejsce i prawdopodobny czas ukrycia drogocennych przedmiotów – przed połową XIV w. – oraz charakter klejnotów pozwalają przypuszczać, że stanowiły one bankowy depozyt zastawny pochodzący z Pragi, z królewskiego skarbca Luksemburgów. Precjoza znalazły się na Śląsku, należącym wówczas do Korony Czeskiej, za panowania Karola IV. Wiadomo, że władca ten w potrzebach kampanii politycznej prowadzonej dla uzyskania tytułu cesarza zaciągał pożyczki u zamożnych kupców w Środzie Śląskiej.
Skarb przekazany został do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu i po raz pierwszy udostępniony publicznie w 1996 r. Skarb Średzki prezentowany jest we wrocławskim Muzeum Narodowym przez ostatnie trzy miesiące każdego roku, a w pozostałym okresie zobaczyć go można w Muzeum Regionalnym w Środzie Śląskiej.