Polska Filharmonia Bałtycka w 2025. Plany i zamiary
Od repertuaru dla najmłodszych melomanów aż po wielkie dzieła symfoniczne – Filharmonia na gdańskiej Ołowiance niezmiennie pozostaje przystanią tego, co najlepsze w sztuce muzyki. Łukasz Rudziński, jej rzecznik, w rozmowie z Presto uchylił rąbka tajemnicy na temat planów na pozostałą część bieżącego sezonu artystycznego.
Jednym z bardziej zauważalnych bohaterów drugiej połowy sezonu będzie nowy fortepian marki Steinway, nabyty niedawno przez Filharmonię. Jak sprawdził się ten instrument dotychczas i kogo będzie można na nim usłyszeć?
Łukasz Rudziński: Bardzo cieszymy się, że udało się zakupić najwyższej klasy fortepian koncertowy. Pozostajemy wierni marce Steinway & Sons i nie jest to wybór przypadkowy. Artyści grający w Filharmonii bardzo sobie chwalą brzmienie tego instrumentu, podobnie jak melomani. Każdy zakup instrumentu tej klasy wiąże się ze skomplikowaną procedurą, bo mowa o koszcie budowy domu jednorodzinnego – nasz nowy instrument (model D-274) kosztował ponad milion złotych. Wybraliśmy go przy pomocy prof. Bogdana Kułakowskiego (Akademia Muzyczna w Gdańsku) i prof. Huberta Rutkowskiego (Hochschule für Musik und Theater w Hamburgu) w fabryce Steinwaya w Hamburgu.
Jak wiadomo, nowy fortepian dopiero z czasem nabiera pełnej głębi brzmienia, ale efekty od pierwszego koncertu w ramach Gdańskiej Jesieni Pianistycznej (z udziałem Mikołaja Sikały) są znakomite. W styczniu zagrają na nim gruziński artysta Nika Nikvashvili (17.01) oraz gdańszczanin Piotr Pawlak (24.01). W lutym skalę jego możliwości przetestuje Jean-Frédéric Neuburger z Francji (7.02). Bardzo cieszę się z koncertu marcowego, kiedy to przy naszym Steinwayu zasiądzie Litwin rosyjskiego pochodzenia Lukas Geniušas – laureat II Nagrody XVI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie (7.03). Koncertem tym uczcimy 150. rocznicę urodzin Maurice’a Ravela – zabrzmi Koncert fortepianowy G-dur tego kompozytora.
Później damy chwilę odpocząć melomanom od tego instrumentu, przekazując palmę pierwszeństwa instrumentom smyczkowym. Fortepian ponownie usłyszymy w trakcie współorganizowanego przez Filharmonię Gdańskiego Festiwalu Muzycznego – z Orkiestrą PFB zagra na nim Kanadyjczyk Kevin Chen podczas inauguracji tego wydarzenia (16.05). Także trwający 79. sezon artystyczny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej zwieńczymy koncertem z udziałem fortepianu. Jego bohaterem będzie bardzo lubiany i ceniony w Polsce Luis Fernando Pérez z Hiszpanii (6.06)
Jaki repertuar symfoniczny zabrzmi w najbliższych miesiącach na Ołowiance?
O wydarzeniach z udziałem nowego fortepianu już było. Początek roku także symfonicznie obfitować będzie w koncerty o tematyce nieco lżejszej. Tak jest już w przypadku koncertu 10 stycznia pod znaczącą nazwą Swing, swing, swing. Będzie można zanurzyć się w brzmieniach swingu, bluesa i jazzu przy największych standardach pokroju It Don’t Mean a Thing (If it Ain’t Got That Swing) Duke’a Ellingtona, Besame Mucho Consueli Velázquez czy składanek z twórczości Glenna Millera i Louisa Armstronga. Z Orkiestrą PFB zagra Gary Guthman i Wojciech Gogolewski Trio.
Za to na Koncert Walentynkowy (14.02) proponujemy Wieczór latynoamerykański, podczas którego Orkiestra PFB zagra z wirtuozem cuatro, czyli latynoskiego instrumentu zbliżonego do ukulele. Leo Rondón potrafi wyczyniać na nim prawdziwe cuda. Zagra m.in. Koncert na wenezuelskie cuatro i orkiestrę swojego autorstwa czy Estancię – Cztery tańce Alberto Ginastery. Dużym wydarzeniem będzie również wykonanie Niemieckiego Requiem Johannesa Brahmsa (21.02), podczas którego z Orkiestrą PFB (prowadzoną oczywiście przez jej szefa artystycznego maestro George’a Tchitchinadze) zabrzmią Chór Filharmonii Łódzkiej oraz Adriana Ferfecka (sopran) i Hubert Zapiór (baryton) w partiach solowych.
Wspomniałem o instrumentach smyczkowych. 28 lutego z Orkiestrą PFB wystąpi niemiecki wiolonczelista Maximilian Hornung, 14 marca partię solową skrzypiec wykona koncertmistrzyni Orkiestry Natalia Walewska wspólnie z Robertem Kabarą, który ten koncert poprowadzi, ale również sięgnie po skrzypce. Ten instrument królować będzie także tydzień później – 21 marca Koncert skrzypcowy A-dur Mieczysława Karłowicza zagra Roksana Kwaśnikowska, zaś 4 kwietnia wróci do Filharmonii wspaniała Alena Baeva, która dla odmiany wykona z Orkiestrą Koncert skrzypcowy a-moll Antonina Dvořáka. Ważnym punktem naszego corocznego programu jest Gala Pomorskiej Nagrody Artystycznej – bohaterem towarzyszącego jej koncertu będzie Konstanty Andrzej Kulka. Pod koniec maja (30.05) zagra na Ołowiance wiolonczelista Maciej Kułakowski.
Trzecim ważnym aspektem są koncerty z udziałem instrumentu, który podziwiają wszyscy uczestnicy naszych koncertów na Sali Koncertowej. Mam na myśli organy, z których użytek zrobią już 5 marca laureaci ubiegłorocznego XII Międzynarodowego Konkursu Muzyki Organowej im. J.P. Sweelincka. Ponadto w roli solisty wystąpi również dyrektor PFB prof. Roman Perucki, który 28 marca zagra z Orkiestrą prowadzoną przez maestro Tchitchinadze I Symfonię organową d-moll Alexandra Guilmanta. Wyjątkowo atrakcyjnie zapowiada się kolejna światowa prapremiera dzieła zamówionego przez PFB – Ambientu na dwa flety, organy i orkiestrę symfoniczną Grażyny Pstrokońskiej-Nawratil z udziałem prof. Peruckiego oraz Agaty Kielar-Długosz i jej męża Łukasza Długosza (ten koncert czeka nas 20 czerwca).
To oczywiście nie wyczerpuje naszej oferty, bo mowa tylko o koncertach symfonicznych. Co sobotę do 1 marca odbywać się będą Bale Gdańskie – połączenie koncertu karnawałowego w Sali Koncertowej z zabawą taneczną we foyer Filharmonii. Proponujemy w tym roku także cykl koncertów kameralnych Klasyka na Ołowiance czy liczne działania o profilu edukacyjnym i popularyzatorskim dla dzieci i młodzieży, m.in. Lekcje z Mistrzami – przybliżające nastolatkom największych kompozytorów (w tym sezonie czekają nas spotkania z twórczością Astora Piazzolli, Wojciecha Kilara, Edwarda Griega, Fryderyka Chopina, Wolfganga Amadeusza Mozarta i Louisa Armstronga)
Dużą gratką dla rodzin zawsze są w Filharmonii koncerty edukacyjne. Czego mogą się spodziewać najmłodsi melomani?
Nasza oferta dla młodszych melomanów oparta jest na trzech filarach – koncertach familijnych, na które zapraszamy w jedną niedzielę w miesiącu; koncertach edukacyjnych, adresowanych przede wszystkim do młodzieży szkolnej z klas I–IV, które odbywają się zazwyczaj w poniedziałki przed południem; oraz warsztatach skierowanych do najmłodszych odbiorców (w wieku już od 1. roku życia). Koncerty familijne wiele zdradzają już samą nazwą, więc przypomnę, że dzieci zapraszamy na Kolorowy karnawał w Rio (26.01), Legendy i baśnie z Dalekiego Wschodu (9.02), Muzyczny pociąg po Europie (23.03), na muzyczną wyprawę Z guzika na guzik (13.04), koncert W krainie bajek Disneya (11.05) oraz na Dźwiękogród – gdzie wszystko gra! (1.06). Myślę, że to odpowiednia rekomendacja, by rezerwować czas na te koncerty. Można też dołączyć do naszego programu lojalnościowego i, uzupełniając Paszport Muzycznego Odkrywcy, otrzymać atrakcyjne unikalne upominki.
Koncerty edukacyjne z kolei przybliżają przede wszystkim przestrzeń dźwięków i instrumentów muzycznych, aby zaciekawić dzieciaki światem muzyki i filharmonii. Do Muzykalnego Maluszka i Warsztatów rodzinnego muzykowania, dobrze już znanych i sprawdzonych zajęć z najmłodszymi, dołączył w tym roku cykl Kultura z muzyką za pan brat, promujący zasady savoir-vivre’u wśród dzieci. Jak widać, propozycji dla każdego odbiorcy jest bardzo dużo. Zapraszamy do śledzenia naszej strony internetowej oraz social mediów (Facebook, Instagram), gdzie uzyskać można wiele ciekawych informacji. Spotkajmy się w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej!