Operowe show na jeziorze [transmisja w Cinema City spektaklu Madama Butterfly Pucciniego na Bregenz Festival]
Austria słynie z wysokiego poziomu artystycznego. Wiedeń jest jedną z muzycznych stolic Europy, a cały kraj może się poszczycić niezwykle interesującymi festiwalami, które co roku w lecie przyciągają tysiące melomanów.
Recenzja archiwalna z 2022 roku.
Jednym z najciekawszych festiwali operowych w Europie jest Bregenz Festival. W malowniczym, górskim regionie Vorarlberg, na Jeziorze Bodeńskim w Bregencji co roku w lipcu i sierpniu odbywa się festiwal, który na ogromnych rozmiarów scenie prezentuje opery. Festiwal powstał w 1946 roku. Po wojnie stał się swoistym symbolem pojednania poprzez muzykę. Dziś corocznie odbywa się tutaj około osiemdziesiąt wydarzeń, spośród których najważniejsza jest główna produkcja operowa na specjalnie wybudowanej scenie na jeziorze. Każdego roku festiwal odwiedza ponad 250 000 widzów. Warto wspomnieć, że na festiwalu prezentowano ważne polskie dzieła operowe Weinberga, Czajkowskiego oraz Szymanowskiego.
W tym roku główną produkcją jest Madama Butterfly Pucciniego. Na gigantycznej scenie przypominającej arkusz z tradycyjną japońską akwarelą ponad siedmiotysięczna publiczność może śledzić losy tragicznie zakochanej gejszy. Przedstawienie wyreżyserował Andreas Homoki. Jego wizja opery Pucciniego odsyła widzów do prostoty i wyrafinowania japońskiej kultury. Homoki świetnie rozpracował przedstawienie od strony aktorskiej. Delikatna, a zarazem nieco teatralna, Cio-Cio-San jest przeciwstawiona bezpośredniemu, dość brutalnemu Pinkertonowi. Reżyser nie ukazuje nam realnego świata, ale nieco bajkową wizję, być może jesteśmy w świecie fantazji Cio-Cio-San, które będą na koniec zniszczone przez rzeczywistość. Niestety premierę przerwała burza, zatem koniec przedstawienia był pozostawiony wyobraźni widowni. Imponującą scenografię zaprojektował Michael Levine. W przedstawieniu bardzo ważna jest gra świateł, za którą odpowiedzialny był Franck Evin. Muzycznie spektakl przygotował Enrique Mazzola. Poprowadził on Wiener Symphoniker z ogromną energią i pasją. Głosy wykonawców głównych ról ciekawie kontrastowały. Barno Ismatullaeva śpiewała partię Butterfly jedwabistym, delikatnym głosem, natomiast Edgaras Montvidas wykonał ostro rolę Pinkertona. Kolejną produkcją tegorocznego festiwalu była Syberia Umberto Giodrano. Przedstawienie odbyło się w kameralnej sali festiwalowej. Vasily Barkhatov stworzył niemal filmową, nostalgiczną i ujmującą inscenizację. Valentin Uryupin uważnie, ale też ekspresyjnie przygotował przedstawienie od strony muzycznej. Jako soliści wystąpili: Ambur Braid, Fredrika Brillembourg, Clarry Bartha, Alexander Mikhailov, Scott Hendricks, Omer Kobiljak, Manuel Günther. Bregenz Festival posiada coś wyjątkowego. Jest to wydarzenie, które przyciąga nie tylko melomanów, ale ludzi, którzy na co dzień nie chodzą do opery, a nawet teatru. Bregenz to miejsce ekskluzywne, które przyciąga turystów nie tylko festiwalem, ale także pięknem otaczającej natury.
***
