„Legenda” w nowym świetle – Jacaszek/Budzyński w Nadbałtyckim Centrum Kultury

27.05.2022
„Legenda” w nowym świetle – Jacaszek/Budzyński w Nadbałtyckim Centrum Kultury

W tym roku Nadbałtyckie Centrum Kultury w Gdańsku obchodzi trzydziestolecie swojego istnienia. W związku z tym jubileuszem zorganizowano szereg wydarzeń kulturalnych. Jednym z nich był koncert w kościele św. Jana, fascynujący nie tylko pod względem muzycznym, lecz także wizualnym.

Na plakatach promujących występ można było przeczytać, że 12 maja Michał Jacaszek i Tomasz Budzyński zagrają piosenki z „Legendy”, albumu Armii wydanego w 1991 r., w nowej aranżacji, a właściwie reinterpretacji. Jednak koncert w pięknym kościele św. Jana okazał się znacznie bogatszy niż afiszowe zapowiedzi.

 

Najpierw w gdańskiej świątyni dzierżawionej przez Nadbałtyckie Centrum Kultury Michał Jacaszek i Jerzy Mazzoll zagrali kompozycje inspirowane „czarnymi obrazami” Francisca Goi. Elektroniczny ambient przeniknięty głębokim rytmem zgrywał się z ekspresyjnymi frazami wygrywanymi na klarnetach przez Mazzolla w sposób poruszający. Muzyka była mroczna i intrygująca jak dzieła hiszpańskiego malarza; spośród strzępów i urywanych fraz wyłaniały się na moment olśniewające melodie, aby znów wsiąknąć w elektroniczne szumy i pogłosy. Muzyce towarzyszył znakomity pokaz wizualny przygotowany przez kolektyw Onview, w którym pojawiały się elementy zaczerpnięte z obrazów Goi (m.in. twarze z obrazu „Dwie staruchy jedzące zupę” czy słynny „Saturn pożerający własne dzieci”). Detale z płócien hiszpańskiego malarza poddane zostały delikatnej animacji, wprawione w ruch, falowanie. Oprócz tego w projekcjach pojawiały się niewyraźne sylwetki ludzi, unoszący się dym czy kształty geometryczne. Wszystko to – znakomicie skomponowane ze sobą i przestrzenią kościoła – było wyświetlane na zawieszonych pomiędzy wyniosłymi filarami półprzejrzystych siatkach, na ścianach, a nawet gwiaździstych sklepieniach gotyckiej budowli. Strona wizualna tworzyła z muzyką komplementarną całość, która wypełniała świątynię w sposób trudny do opisania, bo wielowymiarowy i poruszający.

 

Właściwe nie przerywając występu, Jacaszek zaprosił na scenę Tomka Budzyńskiego i Kubę Świątka, który zagrał na skromnym zestawie perkusyjnym. Artyści w czteroosobowym składzie zaprezentowali piosenki z „Legendy” w nowych aranżacjach Jacaszka (warto dodać, że ukazały się one w 2017 r. na płycie – teraz niedostępnej w sprzedaży – jednak w nagraniach studyjnych nie uczestniczył Mazzoll). Teksty Budzyńskiego połączone z elektroniczną muzyką Jacaszka, miękkim brzmieniem perkusji Świątka i pełnymi yassowej energii klarnetami Mazzola nabierały nowej siły wyrazu. Słowa przesycone symbolizmem, mistyczne i tajemnicze, ale zarazem zwięzłe i surowe, jakby ociosane z niepotrzebnych warstw w nowej aranżacji i w wyjątkowej przestrzeni rozwijały się w jakiś nadzwyczajny sposób, trudny do jednoznacznego określenia.

 

Osadzenie tekstów Budzyńskiego w odmiennym niż oryginalnie kontekście gatunkowym zadziałało na nie wyjątkowo korzystnie. Klimat „Legendy” z 1991 r., błyskotliwie określony przez jednego z krytyków jako barokowy post-punk, przykurzył się nieco, choć zachował swoją wyjątkowość. Jednak radykalna zmiana wprowadzona do tego albumu na warsztacie Jacaszka pozwoliła spojrzeć na niego w zupełnie nowym świetle. Ta reinterpretacja dodała „Legendzie” przestrzeni, zróżnicowania, uczyniła ją na nowo dziełem intrygującym.

 

Ostatnim elementem koncertu w kościele św. Jana była krótka kompozycja Jacaszka na elektronikę i organy, napisana specjalnie na zamówienie Nadbałtyckiego Centrum Kultury. Na organach w gdańskiej świątyni zagrał Sebastian Wilczewski. Ich silne brzmienie ciekawie splatało się z ambientowym akompaniamentem elektroniki. Szkoda, że utwór był bardzo krótki, bo połączenie w jednej kompozycji dwóch tak różnych instrumentów (czyli organów i komputera) było intrygujące.

 

Koncert zorganizowany na jubileusz trzydziestolecia NCK był wyjątkowym przeżyciem. Nie tylko ze względu na muzykę, lecz także z powodu świetnych wizualizacji, które w kościele św. Jana były osobnym i ważnym elementem tego wyjątkowego – należy chyba napisać – spektaklu.

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Może Cię zainteresować...

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.