Cieszymy się wspaniałą frekwencją mimo trwającej pandemii [o najbliższych planach Filharmonii Krakowskiej mówi Małgorzata Koch-Butryn]

Zwykle do Filharmonii Krakowskiej wybieram się na koncert. Jednak tym razem zainteresowałam się także szerszym kontekstem aktualnych działań filharmonii, zwłaszcza że byłam w Małopolsce dosłownie na kilka dni przed przygotowaniami do świąt. O najbliższych planach oraz o wszechstronnych talentach filharmoników opowiedziała mi Małgorzata Koch-Butryn odpowiedzialna za public relations instytucji.

rozmawia Maja Baczyńska

Dobiega końca trudny dla wszystkich rok 2021, nadchodzi ten, którego jesteśmy bardzo ciekawi i wypatrujemy z nadzieją – 2022…

Jak co roku, i w tym odbędą się koncerty Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie z okazji rozpoczęcia nowego roku kalendarzowego. Żegnamy stary rok w sylwestra o godz. 18 i ten sam program będzie wykonywany także w Nowy Rok o godz. 15 oraz 18. Będą to koncerty z udziałem Orkiestry Filharmonii Krakowskiej pod batutą Tomasza Tokarczyka, szefa artystycznego zaprzyjaźnionej z nami Opery Krakowskiej. Dyrekcja zaprosiła do udziału w projekcie sopranistkę Katarzynę Mackiewicz i Andrzeja Lamperta, znakomitego tenora, który występował już na naszej estradzie, wykonując zarówno partię w „Harnasiach” Karola Szymanowskiego, jak i miłosnych duetach operowych, które zabrzmią właśnie na noworocznej gali, podczas której usłyszymy także wiele walców i polek – sztandarowych kompozycji rodziny Straussów. Zapraszam ponadto do zajrzenia na naszą stronę internetową, na której można się zapoznać z kalendarzem koncertowym na I kwartał 2022 r. oraz uzyskać wszelkie informacje dotyczące zakupu stałego abonamentu koncertowego. Sprzedaż prowadzona jest do końca tego roku kalendarzowego.

Wydaje się, że w swoich działaniach bardzo wychodzą Państwo naprzeciw słuchaczom, to wspaniałe. Zależy też Państwu na łączeniu środowiska…

Wiosną ubiegłego roku Filharmonia Krakowska zainicjowała projekt porozumienia międzyinstytucjonalnego – pod hasłem „Muzyczne mosty” realizujemy koprodukcje z innymi instytucjami muzycznymi, nie tylko na poziomie miasta, lecz także regionu i kraju. Ściśle współpracujemy np. z Capellą Cracoviensis – przykładem wspólnego projektu może być „Mesjasz” Haendla, podczas którego wystąpił zespół instrumentów historycznych Capella Cracoviensis pod batutą jej szefa artystycznego Jana Tomasza Adamusa, a ponadto Chór Filharmonii Krakowskiej przygotowany przez filharmonicznego chórmistrza Piotra Piwkę. Odbywają się też projekty w koprodukcji z Akademią Muzyczną im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie, jak chociażby niedawna Msza h-moll Johanna Sebastiana Bacha. Filharmonia Krakowska prowadzi też bardzo intensywną działalność edukacyjną. W tym sezonie powstały nowe serie dla dzieci, jak np. „Bajki muzyką pisane”, które są prezentowane zarówno w filharmonii, jak i w Nowohuckim Centrum Kultury oraz w ośrodkach spoza Krakowa, jak chociażby Centrum Sztuki Mościce w Tarnowie, dokąd wybieramy się z tą serią po nowym roku. „Bajki muzyką pisane” to rodzaj spektaklu muzycznego z wyśmienitym scenariuszem Jerzego Łysińskiego, na co dzień naszego chórzysty, ale i człowieka obdarzonego talentem literackim. W projekcie tym uczestniczą także inni członkowie naszego chóru mieszanego, którzy są wykonawcami głównych ról, oraz muzycy instrumentaliści z Orkiestry Filharmonii Krakowskiej. Można generalnie stwierdzić, że obecnie w Filharmonii Krakowskiej wyłuskiwane są talenty z zespołów filharmonii. Nasi muzycy często są obsadzani w partiach solowych, mają więc zdecydowanie większe szanse, by zaprezentować pełne spektrum swoich możliwości. Poza tym pośród muzycznych talentów filharmonii znajdują się też inne, organizatorskie czy z innych dziedzin sztuk…

Na przykład plastycznych.

Jak najbardziej. Teraz np. trwa wystawa malarstwa i rzeźby członka naszego chóru Sławomira Biedronia, wcześniej natomiast miała miejsce ekspozycja prac rysowanych piórkiem autorstwa innego naszego chórzysty Lesława Chorążego. To najlepiej dowodzi, że w zespole filharmonicznym jest wiele kreatywnych osób, tylko trzeba dać im szansę w pełni się zaprezentować.

A czy obserwują Państwo jakąś pozytywną zmianę w stosunku do poprzedniego, niełatwego dla kultury sezonu? Jaka utrzymuje się frekwencja na widowni?

Z wielką radością muszę podkreślić, że cieszymy się wspaniałą frekwencją mimo trwającej pandemii. Dbamy o bezpieczeństwo naszych melomanów i przestrzegamy wszystkich obowiązujących zasad organizacji wydarzeń o charakterze publicznym. Słuchacze przychodzą jednak bardzo licznie, choć kalendarz koncertowy Filharmonii Krakowskiej jest wypełniony po brzegi. Ale proszę sobie wyobrazić, że nawet podczas zeszłorocznego lockdownu nie zamknęliśmy podwoi filharmonii, lecz co tydzień przygotowywany był nowy program koncertowy, następnie nagrywany i emitowany za pośrednictwem filharmonicznego kanału YouTube. Z tygodnia na tydzień pojawiał się w sieci nasz nowy muzyczny projekt.

A co ostatnio przyciągnęło uwagę słuchaczy szczególnie?

Ogromną popularnością cieszyły się koncerty laureatów XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego imienia Fryderyka Chopina – Kyoheia Sority z Japonii, Martina Garcii Garcii, który wraz z Orkiestrą Filharmonii Krakowskiej wykonał nagrodzony przez konkursowe jury koncert f-moll Chopina, czy Jakuba Kuszlika – Małopolanina, absolwenta nieodległej szkoły muzycznej przy ul. Basztowej. Krótko po zakończeniu konkursu gościliśmy ponadto finalistkę i osobowość konkursu Evę Gevorgyan (Rosja/Armenia), podczas występu której sala pękała w szwach, choć na wypromowanie i przygotowanie koncertu oraz na sprzedanie biletów (i to w wyższej cenie) mieliśmy zaledwie pięć dni.

A więc pełen sukces! Życzę Państwu wielu następnych i oby nasza rozmowa zainspirowała wiele instytucji i zespołów w Polsce do eksponowania różnorakich talentów swoich artystów, pracowników „ponad podziałami”.

ODWIEDŹ KANAŁ YOUTUBE FILHARMONII KRAKOWSKIEJ:

https://www.youtube.com/channel/UC7Ln7DOUDZlJuup8TRhhNxA