TW-ON...i chce się żyć!
Chociaż pandemiczne straty w świecie kultury są niewątpliwym faktem, to jednak nie znam ucha, dla którego te informację byłyby miodem na serce. Na szczęście podczas Konferencji prasowej zapowiadającej repertuar na nowy sezon w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej Dyrektor Waldemar Dąbrowski krzepił słuchaczy pozytywną energią.
Nowy sezon artystyczny w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej zapowiada się szczególnie polsko. Wieczór 24 września będzie należał do Cypriana Kamila Norwida, którego 200.rocznica urodzin przypada właśnie tego dnia. Norwidowskie Theatrum Mundi – jak podkreślił Waldemar Dąbrowski to więcej niż koncert. To swoisty polifoniczny kolaż liryczno-dramatyczny, inkrustowany pieśniami z repertuaru m. in. Czesława Niemena, Wandy Warskiej, Krzysztofa Cugowskiego. Utworom tym zostanie jednak nadany nowy kostium aranżacyjny, który publiczność będzie mieć okazję podziwiać w interpretacji Małgorzaty Wawelskiej, Tomasza Koniecznego i Jakuba Józefa Orlińskiego.
Kolejna premiera to wieczór baletowy w dwóch częściach: Exodus/ Bieguni-Harnasie, gdzie Anna Hop swoją wizją choreograficzną inspirowaną muzyką Wojciecha Kilara (kompozytor obchodziłby w 2022 roku 90.urodziny) zmierzy się z ciężarem fatum. W choreografii do Biegunów-Harnasi Izydory Weiss, spotka się muzyka Karola Szymanowskiego z prozą Olgi Tokarczuk. Ideą spajającą obie części będzie topos homo viator.
W drugiej części sezonu również nie zabraknie muzyki polskiej. Oprócz premiery koncertowej Barbary Radziwiłłównej Henryka Jareckiego, którą poprowadzi Marta Kluczyńska, widzowie będą mieli okazję uczestniczyć w spektaklu baletowym Dracula z muzyką Wojciecha Kilara. Dzieło w choreografii Krzysztofa Pastora miała swoją światową premierę w 2018 roku w Perth. Spektakl o uczuciach i fatum, będący baletową adaptacją powieści grozy Brama Stokera, opatrzony został znanymi utworami muzyki filmowej Wojciecha Kilara.
W nowym sezonie 2021/2022 zobaczymy jedyną operę Ludviga van Beethovena – Fidelio w inscenizatorskiej odsłonie angielskiego reżysera Johna Fulljamesa. Postrzega on utwór Beethovena jako manifest wolności, wierności i sprawiedliwości. Ta arcytrudna do wokalnego wykonania opera będzie mieć znakomitą obsadę, która gwarantuje niezapomniane przeżycia artystyczne. W rolę Leonory wcieli się Ann Petersen, natomiast Florestana zagra Torsten Kerl. Warto przypomnieć, że dzieło klasycznego Romantyka wystawiano w Operze Narodowej czterdzieści lat temu. Tym razem spektakl przygotowywany jest w koprodukcji z The Royal Danish Theatre w Kopenhadze.
Grudniową porą widzowie doczekają się wreszcie premierowej odsłony Cyganerii, która zaplanowana już była na mijający sezon. Barbara Wysocka – reżyserka spektaklu opery Giacoma Pucciniego przeniesie widzów do Nowego Jorku lat siedemdziesiątych, a kontekstem dla jej pomysłów będą filmy Jama Jarmuscha. Scenografię do spektaklu przygotuje Barbara Hanicka.
Ostatnia zaplanowana premiera operowa to Borys Godunow Modesta Musorgskiego. Spektakl zrealizowany zostanie w koprodukcji z New National Theatre w Tokyo, a reżyserskiego zadania podejmie się Mariusz Treliński. Dyrektor artystyczny TW-ON zapowiada, że będzie intymnie, a szekspirowaski motyw winy zaznaczy boleśnie swój ślad. Chociaż nazwisko dyrygenta pozostaje jeszcze tajemnicą, to wiadomo już, że scenografię do przedstawienia operowego stworzy Boris Kudlička.
Sezon 2021/2022 to w sumie sześć tytułów premierowych operowych i baletowych, szesnaście spektakli repertuarowych, jak również spora porcja koncertów, wystaw i edukacyjnych projektów. Miejmy nadzieję, że covidowa zawierucha nie pokrzyżuje planów i w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej będziemy mogli w pełni doświadczać artystycznych i estetycznych przeżyć na żywo!