Tango bezwiednie purpurowe

05.03.2018
fot. pixabay

Ogień nasturcji – w ślepiach kota.
Mgły czujnej wokół ciał zabiegi.
Łódź, co odpływa w nic – ze złota!
Żal – i liliowe brzegi.

Suńmy się ruchem dwóch gondoli,
Nie patrząc w lśniące dno podświatów –
Niepokojeni z własnej woli
Tajemną wiedzą kwiatów.

W zwierciadłach – świateł piętrowanie,
A w szybach – zmrok posępny –
I nieustanne zanurzanie
Stopy w ten dźwięk następny...

A dźwięki z tańcem snując zmowę,
Mgławieją – byle mgławieć.
Tango bezwiednie purpurowe
Zaczyna – niechcąc błękitnawieć...

Stopę, co szuka mgły wygodnej,
Ostatni dźwięk wyminął –
I niezużyty – i swobodny
Chce ginąć... I już zginął.

/Bolesław Leśmian, Tango
Z tomu „Dziejba leśna”, 1938 (wydanie pośmiertne)/

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.