Podsłuchujemy Nocne Polaków Rozmowy
Już się przyjęło, że Noc Muzeów to nie tylko otwarte drzwi do wszystkich instytucji kultury, ale także specjalnie przygotowywane wydarzenia. W tym roku przypada z 20 na 21 maja i obchodzona jest w całej Polsce. Wszystkich atrakcji opisać nie zdołamy, zachęcamy do czujności i samodzielnych poszukiwań w okolicy, w której akurat wtedy będziecie przebywać. My z ciekawością wpadliśmy na próbę warszawskiego chóru VRC, prowadzonego przez Joannę Malugę. VRC przygotowuje niespodziankę dla tych, którzy w Noc Muzeów odwiedzą Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie.
Noc Muzeów w CSW koncentruje się wokół wystawy "Późna polskość". Hasło wieczoru to "Nocne Polaków rozmowy". Zainspirowany tym kontekstem chór VRC postanowił przetestować swoją umiejętność komunikowania się śpiewem w nowych warunkach. Przygotowują trzy "interwencje" w przestrzeni wystawy - chcą wystąpić w niczego się nie spodziewającym tłumie. I mimo tłumu - a może i z tłumem - spróbować się porozumieć.
Harmonia w zgiełku - próba sił
W największej sali wystawy soprany i alty - po jednej i drugiej stronie sali - spróbują wykonać utwór "The Lamb" Johna Tavenera. Nie będzie dyrygenta, nie będzie podanego dźwięku, wspólnego tempa, za to będzie tłum gości i hałas wystawy, ograniczona widoczność i słyszalność. - Nie umawiamy się kto zacznie, który fragment powtarzamy - instruuje chór Michał Dzieciątko. - Łapiemy się i gubimy nasłuchując. Czy w tłumie obroni się nastrojowy, cichy utwór? Czy możliwa jest harmonia w zgiełku?
Rozmowa ponad podziałami
Panowie zasiądą wokół okrągłego stołu, w środku którego Julita Wójcik umieściła pozostałości swojej rzeźby - sławnej tęczy z pl. Zbawiciela. - Zaśpiewamy tekst złożony z fragmentów erotyków i słowa miłość w różnych językach na melodię zaczerpniętą z chorału gregoriańskiego - to kolejne wskazówki Michała Dzieciątko dla wykonawców. - Melodię będziemy sobie przekazywać i w ten sposób rozmawiać. Poprzez kontekst miejsca ale i religijne źródło melodii chcemy nawiązać do jedności, braku podziałów i miłości bliźniego, którą warto realizować mimo sporów społecznych i konfliktów wartości.
Facebook inspiracją pieśni
Najodważniejsi z członków chóru będą improwizować pieśń na kanwie strumienia wiadomości ze stron głównych swoich profili w mediach społecznościowych. - Dajemy tu sobie pełną dowolność - zachęca Michał Dzieciątko. - Możemy śpiewać na wybranej skali, wykorzystywać elementy znanych melodii, techniki melorecytacji, alternatywnych technik wydawania dźwięku. Będziemy się mylić, przerywać, napotkamy wiele trudności - ale ta pieśń nie musi być ładna, czysta - ani nawet ciekawa muzycznie! Tym działaniem chcemy podjąć próbę uporządkowania i nadania własnej tożsamości masie treści, jaka się przewija przez nasze media społecznościowe - i jednocześnie próbę wyrażenia siebie w chaosie informacji.
Interwencje zakończą się wspólnym koncertem na dziedzińcu Zamku Ujazdowskiego. Brzmi smakowicie? Dla nas bardzo! I jeśli tak będą wyglądać inne atrakcje Nocy Muzeów, to będziemy mieć tylko dwa marzenia: aby noc się nie skończyła i aby mieć zdolność bilokacji...