Mistrzowskie wakacje we Wrocławiu

12.06.2015
Mistrzowskie wakacje we Wrocławiu

Idą wakacje. Czas, żeby zrobić coś dla siebie… Podnieść kwalifikacje, zdobyć nowe doświadczenia. Na odpoczynek czas będzie później.
 
Akademia Muzyczna im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu znów zaprasza do udziału w Letniej Akademii Muzycznej, która odbędzie się 3-8 lipca 2015 roku. I robi to po raz siódmy. Uczestnikami kursów mogą być uczniowie szkół muzycznych, kandydaci na studia, studenci i absolwenci kierunków muzycznych. Zajęcia prowadzone będą przez znakomitych pedagogów i artystów muzyków.
 
– Letnia Akademia Muzyczna to ważny projekt edukacyjny, realizowany przez Akademię Muzyczną we Wrocławiu – mówi prof. dr hab. Krystian Kiełb, Rektor AM im. K. Lipińskiego we Wrocławiu, pedagog w klasie kompozycji – W ramach Letniej Akademii Muzycznej można doskonalić swoje artystyczne umiejętności w zakresie szeregu specjalności instrumentalnych, wokalistyki, kameralistyki, dyrygentury symfonicznej i chóralnej oraz kompozycji. W ramach kursów prowadzone są zajęcia indywidualne, które mają na celu między innymi doskonalenie techniki i interpretacji gry, śpiewu czy dyrygowania, a w przypadku kompozycji – kształtowanie podstaw warsztatu kompozytorskiego oraz języka wypowiedzi twórczej. Letnia Akademia Muzyczna to również znakomita okazja dla osób, które wiążą przyszłość z naszą Uczelnią – zajęcia prowadzone przez naszych znakomitych pedagogów mogą być formą przygotowania kandydatów do egzaminów wstępnych na poszczególne kierunki.
 

 
Głównym celem Letniej Akademii Muzycznej jest kształcenie w wybranych specjalnościach muzycznych, jednak program zajęć przygotowywany jest w taki sposób, by każdy z uczestników – zwłaszcza tych spoza Dolnego Śląska – miał możliwość aktywnego spędzenia wolnego czasu. Sprzyja temu z pewnością szereg atrakcji turystycznych i rekreacyjnych, jakimi może pochwalić się miasto. – Wrocław to ważny ośrodek życia naukowego i artystycznego, to miasto wielu kultur, to bogactwo zabytków, to wreszcie interesujące zbiory muzealne. – przypomina prof. Kiełb – Wrocław, jako miasto, które uzyskało zaszczytny tytuł Europejskiej Stolicy Kultury roku 2016, ma niezwykle bogate i wartościowe życie kulturalne, o czym przekonujemy się śledząc repertuar instytucji muzycznych, teatrów, czy obserwując rozwój wrocławskich festiwali. Wrocław to wreszcie szereg urokliwych miejsc, spacerowych traktów. Jestem pewien, że uczestnictwo w Letniej Akademii Muzycznej to bez wątpienia ciekawa forma spędzenia wakacji – dodaje prof. Kiełb.
– Jest kilka warunków, jakie trzeba spełnić, ażeby wziąć udział w Letniej Akademii Muzycznej. Przyjeżdżając do nas koniecznie trzeba wziąć ze sobą: dużo energii; chęci do nauki; pozytywne nastawienie; nie może zabraknąć odpowiedniej dawki dobrego humoru; będą również potrzebne nuty – mówi mgr Dariusz Bator, kierownik organizacyjny VII Letniej Akademii Muzycznej, pedagog w klasie fagotu.

„Przed nami już siódma edycja Letniej Akademii Muzycznej. Z roku na rok kurs ten cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Wpływa na to z pewnością fakt, że Letnia Akademia Muzyczna ewoluuje – oferta dydaktyczna jest coraz bogatsza, zwiększana jest ilość specjalności, a nasi pedagodzy wzbogacają prowadzone zajęcia o nowe metody dydaktyczne, czy współczesne techniki wykonawcze. Dodatkowym atutem jest nowoczesna infrastruktura naszego kampusu. Na zakończenie Letniej Akademii Muzycznej uczestnicy mają możliwość występu przed publicznością na profesjonalnej estradzie – wszystkie koncerty z ich udziałem odbywają się bowiem w naszej nowoczesnej Sali Koncertowej.”
Prof. dr hab. Krystian Kiełb
 
fot. Adam Hawałej
– Letnia Akademia Muzyczna została zorganizowane na wzór podobnych kursów, które są prowadzone w wielu uczelniach w Europie i USA, a także w niektórych uczelniach polskich. – wyjaśnia prof. Jerzy Mrozik, kierownik artystyczny VII Letniej Akademii Muzycznej – Liczba uczestników w poprzednich edycjach – od 120 do 140 osób – świadczy o tym, że są one potrzebne i oczekiwane. W niektórych specjalnościach jest kilku wykładowców i uczestnicy kursu mają prawo wyboru pedagoga. Dotąd uczestnikami byli przede wszystkim Polacy, ale byli na kursie także Czesi, Niemcy, Ukraińcy i Rosjanie. Być może w przyszłych latach formułę Letniej Akademii Muzycznej rozszerzymy z krajowej na międzynarodową. 

 

„Czym różnią się nasze kursy muzyczne od normalnego toku nauczania? Można to porównać do jakiejś budowli. Dokłada się poszczególne elementy pod okiem jednego majstra aż do skończenia dzieła. Rzecz może być wspaniała, ale też niewolna od błędów. By ich uniknąć, konsultacje, inne, krytyczne spojrzenia są często zbawienne. Takie inne spojrzenie na stan posiadania wtajemniczenia zawodowego uzmysławia nam, czy podążamy właściwą drogą, we właściwym kierunku.”
prof. Jerzy Mrozik
 
fot. Wiktor Rzeżuchowski

Uczestnikami kursu są muzycy w różnym wieku. Najmłodszy miał 8 lat. Jednak zgłasza się głównie młodzież, która uczęszcza to szkół muzycznych II stopnia. I to właśnie do nich w szczególności skierowana jest oferta, jako do potencjalnych przyszłych studentów wrocławskiej Akademii Muzycznej. Wśród biorących udział w Letniej Akademii Muzycznej we Wrocławiu są również muzycy, którzy już studiują i absolwenci. Na zajęciach często można spotkać również nauczycieli szkół muzycznych I i II stopnia. Wrocławski letni kurs jest zauważany również za granicą kraju. Podczas każdej edycji LAMUZ, wśród uczestników, znajduje się kilka osób z innych, najczęściej ościennych krajów.
 
 
A co o Letniej Akademii mówią sami uczestnicy?
Zapytaliśmy:


fot. Wiktor Rzeżuchowski

Na uczestnictwo w Letniej Akademii zdecydowałem się poniekąd za namową znajomych, z którymi pojechałem, ale głównie ponieważ dużo słyszałem o profesorze, który miał nas tam uczyć. W Akademii brałem udział po raz pierwszy, a co do poziomu klasy to był wysoki. Znacznie wyższy od mojego w każdym razie, co tylko pomagało i motywowało. Same efekty tych 6 dni były ogromne. Nie dość, że w trakcie roku szkolnego czy akademickiego nie ma zazwyczaj czasu poświęcić na grę na instrumencie prawie całego dnia, to jeszcze codziennie dostaje się różnego rodzaju korekty. Można popracować nad różnymi szczegółami i wiadomo, że się ich nie zapomni, jak to bywa z lekcjami raz/dwa razy w tygodniu. Ja dotychczas pamiętam uwagi i rzeczy, na jakie zwrócił mi uwagę profesor.  Poza samą otoczką edukacyjną jest tez świetna zabawa i integracja. Poznaje się nowych ludzi, wychodzi wieczorem na miasto i atmosfera się rozluźnia co pomaga w pracy na co dzień.
Wojciech Uniszewski, uczestnik VI Letniej Akademii Muzycznej, klasa kontrabasu


fot. Wiktor Rzeżuchowski

Uczestniczką Letniej Akademii Muzycznej byłam dwukrotnie, za każdym razem w klasie fortepianu prowadzonej przez prof. Grzegorza Kurzyńskiego. Podczas VI edycji kursu miałam w programie III Sonatę Skriabina. Profesor Grzegorz Kurzyński znany jest z zamiłowania do tego typu muzyki - byłam ciekawa jego podejścia do tego utworu. Udział w tego typu kursach na pewno motywuje do ćwiczenia w okresie wakacji. Można poznać metody pracy innych pedagogów. Dla osób, które mają w planach zdawać na naszą uczelnie jest to tym bardziej wskazane.
Justyna Maciejewska, uczestniczka VI Letniej Akademii Muzycznej, klasa fortepianu.

Projekt jest współfinansowany ze środków Gminy Wrocław

Szczegółowe informacje na temat przebiegu kursów, pedagogów oraz spraw organizacyjnych VII Letniej Akademii Muzycznej można znaleźć na stronie www.lamuz.pl.
 
A oto plakat wydarzenia:

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.