Konkurs I nagrodzone recenzje - cd
Agnieszka Olek:
Jestem muzykiem w XXI wieku i wiem, że gdyby Mozart żył dziś pewnie nie pisałby oper.
Znając power, który bije np. z „Czarodzielskiego fletu”, myślę, że prędzej ubrałby wokalistów swoich musicali/teledysków w lokówki z puszek po coli albo kubraczki z wołowiny. Nie stroniłby też zapewne od gitar, komputerów i porządnych wzmacniaczy.
Nie każdy jednak wie, co zostałoby z popu, gdyby nie ci „Szacowni Panowie” ze starych obrazów, jakimi często wyobrażają sobie Bacha czy Beethovena.
Z drugiej strony jest też grupa tych, którzy nie doceniają osiągnieć współczesności, uznając z zasady za lepsze to, co już było.
I oni wszyscy powinni sięgnąć po PRESTO.
Cudownie jest poczytać pismo, które w przystępny sposób wyjaśnia, że to, co dzieje się dziś w muzyce nie jest nagłym, samotnym wykwitem i cudem naszych czasów - przez kilkaset lat pracowali na to prawdziwi idole! A ich wytwory są hitami w najlepszym rozumieniu tego słowa. Gaga Mozartem naszych czasów? Klasyka jest sexy? Pomost pomiędzy światami czas rzucić! W tempie PRESTO!
Specjalna nagroda red. naczelnej i Universal Music Polska w postaci płyty. Gratulujemy!
Sylwia Obal:
Zacznę może od tego co zawsze zwraca moją uwagę, a mianowicie wygląd, świetna okładka, generalnie bardzo ładnie wydane, dużo zdjęć ale bez przepychu. Do tego rewelacyjna czcionka, czyli wszystko co lubię – oglądając. A treść... Napisane lekko i ciekawie i aż ma się ochotę poczytać więcej o np. życiorysie Liszta, którego po macoszemu traktowałam (pewnie przez lekkie katowanie w szkole). Podoba mi się duża różnorodność tematów i wplecenie współczesnych mniejszych czy większych artystów w tło życia dawnych kompozytorów czy śpiewaków. Na pewno to bardzo uprzystępni Presto.
To co mi się nie podoba, to to, że w empiku Presto trzeba szukać na dolnych półkach przykrytych stertą innych magazynów no ale cóż "P" jest dość daleko i trzeba się przyzwyczaić.
Aaaacha i rogi Presto są bardzo smaczne (zdanie mojej króliczki, jak widać z wyrobionym gustem. Na pewno będzie stałym "czytelnikiem" Presto ;-) )
Zuzanna Lesiak:
Żeby pokochać muzykę klasyczną wystarczy ją poznać. Presto pozwala z łatwością przeniknąć do muzycznego świata. To abc muzyki klasycznej w pigułce: od wywiadu z operowym tenorem, przez słownik muzyczny do filharmonicznego savoir-vivre. Po przeczytaniu wiem, jaką płytę warto kupić, co słychać w muzycznym świecie i co łączy Franciszka Liszta z Justinem Bieberem (nie żartuję!). Pierwsze pismo w Polsce, które stanowi lekką lekturę dla melomanów i jednocześnie jest zachętą dla tych muzyczno-opornych. Warto przeczytać? Proste…
Agnieszka Grabarczyk:
Jestem uczennicą szkoły muzycznej I stopnia i mam zaledwie 16 lat. Od dawna szukałam takiego czasopisma, które będzie potrafiło w sposób przejrzysty zainteresować i opowiedzieć nawet młodemu czytelnikowi o muzyce klasycznej i nie tylko o niej. Wam się to udało znakomicie! Od razu zauważyłam "Presto" na półce w Empiku (być może, dlatego, że sama śpiewam w zespole kameralnym, który nazywa się Presto) i kupiłam. Nie żałuję! Profesjonalna gazeta dla małych i dużych, tych kochających muzykę i tych, którzy chcą ją dopiero pokochać. Potraficie ją w ciekawy sposób przedstawić, a co najważniejsze - nie zamykacie się na jeden konkretny gatunek ale potraficie zaakceptować, że są również inne poza klasyką. Gratuluję i dziękuję za znakomitą lekturę!
Maria Żółty:
Po raz pierwszy spotkałam się z tak świetnym magazynem. Bardzo lubię muzykę klasyczną i dlatego szczególnie podoba mi się ten magazyn. Okładka na pierwszy rzut oka aż przyciąga. W empiku aż prosiła się by ją kupić. W środku grafika też jest bardzo ciekawa. Najbardziej podoba mi się artykuł „Fortepian może być wieczny”. Jeżeli chodzi o ocenę, to daję magazynowi na 10/10 punktów. A jak bym miała coś dodać, to poproszę więcej informacji o muzyce jazzowej. Więcej saksofonu. I więcej wywiadów z muzykami, a wróżę Wam sukces.
Piotr Zawierucha:
Nareszcie.
Po pierwsze ktoś zauważył potrzebę dania melomanom pisma skierowanego dla nich. Oczywiście pierwszy numer to zajawka - mam nadzieję, że także znajdzie się miejsce z bardzo konkretnymi informacjami dotyczącymi sprzętu do odsłuchu TAKIEJ muzyki oraz miejsce (chociaż micro) z muzyką rozrywkową w starym stylu - np. Orkiestra Paula Mauriata czy Rondo Venetziano. Na świecie dzieje się dużo w muzyce klasycznej, chociaż obecnie mniej się ją reklamuje - a mnie brakuje koncertów trzech tenorów... Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Milena Paluchowska:
Muzyka od zawsze nadaje sens mojemu życiu! Dowiedziałam się o czasopiśmie “Presto. Prosto o muzyce klasycznej” od mojej koleżanki. Po przeczytaniu kilku stron od razu wiedziałam, że zamówię Presto! Ale nie kupiłam tylko pierwszego numeru czasopisma – od razu zamówiłam roczną prenumeratę! To inwestycja naprawdę warta wydanych pieniędzy, bo każda minuta spędzona z czasopismem Presto jest jak miła rozmowa z bliską przyjaciółką. Wracam do niego w każdej wolnej chwili. A co strona to nowy punkt widzenia!
Zobacz pierwsze trzy nagrodzone recenzje tutaj (klik)