Zmarł Bernard Ładysz – Legenda Polskiej Opery.
Mając 98 lat (dzień po swoich urodzinach) zmarł Bernard Ładysz. Bas, który w swoim dorobku ma m.in. nagrania z Marią Callas i występy w najsłynniejszych rolach operowych.
Z ogromnym smutkiem informuję, że dziś rano, dzień po swoich 98 urodzinach, zmarł Bernard Ładysz. Jeden z najwybitniejszych polskich śpiewaków XX wieku. Artysta o niezwykłej, głębokiej i nieporównywalnej z nikim barwie głosu. Jego aksamitny bas urzekał wszystkich na całym niemal świecie.
Poinformował na swoim profilu na facebooku Tadeusz Deszkiewicz.
Muzykolog Igor Bełza określił go natomiast jako: „jednego z najlepszych basów świata”
Urodził się w 1922 roku. Po wojnie i walce w „Akcji Burza” i szeregach AK rozpoczął studia wokalne w Warszawie. Od 1950 roku występował w Operze Warszawskiej m.in. w „Eugeniuszu Onieginie” i „Fauscie” jako Mefisto. Swoje nazwisko rozsławił na cały świat jednak na konkursie w Vercelli w 1956. Niedługo po wygranej nagrał z Marią Callas w Londynie "Łucję z Lammermoor" Gaetano Donizettiego.
Brał udział w prawykonaniu „Pasji według św. Łukasza” Krzysztofa Pendereckiego i prapremierze opery „Diabły”. Pojawiał się również w polskich produkcjach filmowych takich jak „Lalka”, „Ziemia Obiecana” czy „Znachor”.
„Ale Ładysz” – pisze Tadeusz Deszkiewicz na stronie Radia dla Ciebie – „był nie tylko genialnym śpiewakiem, był także niezwykłym Człowiekiem – ciepłym, życzliwym, kochanym.”