Jak wygląda Zgasły romans? [Instalacja na Gdynia Design Days]
W ramach tegorocznej edycji festiwalu Gdynia Design Days, artyści we współpracy z Porsche Centrum Sopot wzięli na warsztat legendę miłości pomiędzy syreną a marynarzem, co ma swój wyraz w instalacji o poetyckim tytule Zgasły romans.
Widowiskowe przedsięwzięcie, które jest technicznym i artystycznym majstersztykiem można oglądać na Molo Południowym w Gdyni do 10 lipca. W niedzielę, 3 lipca instalacja miała spektakularną premierę, gromadząc przez cały dzień tłumy zainteresowanych. Trudno przejść obojętnie obok wiszącego na dźwigu Porsche 911, pokrytego kompozycją przypominającą rafę koralową. Od 4 do 10 lipca instalację można podziwiać instalację w specjalnie przygotowanym kontenerze.
Instalacja stanowi fantazję na temat legendy o wielkiej miłości. Dawno, dawno temu, w odmętach XX wieku, na dnie Bałtyku żyły nieziemsko piękne syreny z rodziny Carrera. Za dnia krążyły po bursztynowych autostradach, drzemały w bursztynowych pałacach, ścigały się w morskich falach z fokami i morświnami. Nocą wabiły swoim boskim dźwiękiem podróżujących morzem śmiertelników. Opowiadano o młodych marynarzach, którzy olśnieni urokiem syren Carrera tracili zmysły i zdrowy rozsądek. Porzucali swoje statki, porywali je i wjeżdżali wgłąb morza, by jeździć już na zawsze w bursztynowym królestwie. Omamieni ich doskonałością i wizją bezkresnych podwodnych autostrad, zapominali o swojej śmiertelności. Umierali w głębinach Bałtyku, aby następnie zamienić się w glony, wodorosty i morską pianę.
Ale pewnej nocy zdarzył się cud. Młody marynarz na widok Carrery stracił nie tyle rozsądek, co serce. Zakochał się w niej bez pamięci, a jego delikatność, łagodność i czułość sprawiły, że syrena Carrera po raz pierwszy odwzajemniła uczucie. Miłość uczyniła ich nieśmiertelnymi, a wizja niekończących się podróży po bursztynowym królestwie po raz pierwszy się spełniła.
Marynarz i Carrera pędzili wspólnie przez morskie głębiny i oddawali się słodkim pieszczotom w komnatach bursztynowego pałacu. Czas dla nich stanął, ale nie dla świata. Rok cały upłynął pośród szczęścia szerzej niźli bałtyckie fale rozlanego, gdy o kochankach potężny Taycan się dowiedział. Zawrzał gniewem straszliwym, gdy dowiedział się, że syrena Carrera związkiem ze śmiertelnikiem się skalała. Jego złość wstrząsnęła morzem, sztorm potężny wywołując, ale Taycan nie zaprzestał na tym – cisnął piorunami w nieskończone bursztynowe autostrady królestwa, a te rozpadły się na miliardy kawałeczków. Syrenę Carrerę rzucił o dno morza i zmienił w koralową rafę, marynarza zaś wyrzucił na plażę w Gdyni, by w nieskończoność opłakiwał tu swoją ukochaną. Za każdym razem, gdy ktoś wspomina legendę tej miłości, wzburzone morze wyrzuca na brzeg cząsteczki bursztynowych autostrad.
Autorami instalacji są Ada Zielińska i Rafał Dominik.
Ada Zielińska
Artystka wizualna, poruszająca się w obszarze fotografii i instalacji. Jej prace są próbą uchwycenia codziennych katastrof, często aranżowanych na jej potrzeby, tym samym stanowią interpretację otaczającego jej świata. Absolwentka wydziału „Sztuki Mediów” Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie.
Rafał Dominik
Urodził się 1985 r. w Warszawie, dyplom w 2009 r. na warszawskiej ASP, w pracowni malarstwa u Leona Tarasewicza. Miłośnik popkultury. Sztukę i plastykę postrzega jako ważny element życia społecznego. Interesuje się nieoczywistym pięknem. Tworzy rysunki, rzeźby i obiekty, obrazy cyfrowe, modele 3d video, scenografie teatralne. Mieszka i pracuje w Warszawie.