Utwory Bartoka, Vivaldiego na Festiwalu w Łańcucie
Kompozycje Beli Bartoka, Antonia Vivaldiego, Jeana-Michela Damase'a zabrzmią w poniedziałek w sali balowej łańcuckiej rezydencji Lubomirskich i Potockich w wieczornym koncercie 53. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie (Podkarpackie).
Przed festiwalową publicznością wystąpi Capella Bydgostiensis pod dyrekcją skrzypka, dyrygenta Michaela Maciaszczyka. Zespołowi towarzyszyć będzie harfistka Paulina Porazińska i akordeonista Maciej Frąckiewicz. Publiczność będzie mogła wsłuchać w ich wykonaniu takich utworów jak: "Divertimento" Bartoka, "Cztery pory roku" Vivaldiego czy "Concertino" Damase'a.
53. Muzyczny Festiwal w Łańcucie rozpoczął w sobotni wieczór koncert wybitnego hiszpańskiego tenora Jose Carrerasa, który wykonał m.in. pieśni hiszpańskie i neapolitańskie. Artyście w koncercie, który odbył się w zamkowym parku, towarzyszyli zaproszeni przez niego goście: znakomita sopranistka, pochodzenia ukraińskiego, Nataliya Kovalova, hiszpański dyrygent David Gimenez oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej.đđ
W ramach 53. festiwalu, który potrwa do 30 maja, odbędzie się łącznie 8 koncertów, w tym jeden nocny. W programie imprezy znajdą się kompozycje od baroku po współczesność. Przed festiwalową publicznością zaprezentują się zarówno mistrzowie, tacy jak Carreras, Jadwiga Rappe, Joseph Malovany, Krzysztof Jakowicz, jak i wykonawcy młodego pokolenia, m.in. Leonora Armellini, czy Kwartet Opium.
Jak co roku zaplanowano też koncerty o nieco lżejszym charakterze. Jednym z nich był niedzielny wspólny występ Grzegorza Turnaua z Sebastianem Karpielem - Bułecką˙ i zespołem Zakopower z towarzyszeniem Orkiestry Kameralnej Młodej Polskiej Filharmonii. W drugim koncercie, tzw. nocnym, który odbędzie się ostatniego dnia tegorocznego festiwalu, wystąpi Stanisław Soyka z zespołem.
Jeden festiwalowy wieczór poświęcony będzie nie tylko polskiej muzyce, ale i poezji narodowych wieszczów. Publiczność wysłucha utworów Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego w interpretacjach Daniela Olbrychskiego; o oprawę muzyczną tego wieczoru zadbają znakomici polscy muzycy: skrzypek Krzysztof Jakowicz oraz pianista Robert Morawski, którzy zaprezentują kompozycje Henryka Wieniawskiego, Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego.
Niespodzianką, zwłaszcza dla stałych bywalców łańcuckich spotkań z muzyką, będzie koncert w łańcuckiej synagodze, zorganizowany tam po raz pierwszy. Wystąpi wówczas jeden z najwybitniejszych żydowskich artystów Joseph Malovany, nazywany "Pavarottim synagogi". Towarzyszyć mu będzie Wrocławski Chór Synagogi pod Białym Bocianem.
Organizatorem festiwalu, jednego z najstarszych i najbardziej znanych w Polsce, od początku jest Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Jej szefowa Marta Wierzbieniec jest dyrektorem naczelnym festiwalu.
Pierwsze łańcuckie spotkania z muzyką poważną odbyły się w 1961 r. Impreza pod nazwą Dni Muzyki Kameralnej odbyła się w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich - w łańcuckim zamku. Koncerty festiwalowe odbywają się tam do dziś.
źródło: rmfclassic.pl