Skandal w Krakowie!
Teatrzyk Zielona Gęś
ma zaszczyt przedstawić
GŻEGŻÓŁKĘ W ROLI TRĘBACZA WIEŻY MARIACKIEJ
Występują:
Gżegżółka
Wieża Mariacka
i cały Kraków
GŻEGŻÓŁKA:
(trąbi):
Tra -ta-ta-ta-ta-ta-taaaaaaaaaaa…
CAŁY KRAKÓW:
(jest zadowolony)
GŻEGŻÓŁKA:
(nagle):
Dość mam tego, tej trąbki trata-ta-ta i tych tanich sukcesów ach! ach! Tyle lat i ciągle trąbka. Ojciec – trąbka i dziadziuś – trąbka. Absolutnie dość. Ale wiem, co zrobię. Zrobię łagodną rewolucję muzyczną we własnym, jak to się mówi, zakresie i miast na trąbce zagram hejnał na organkach. Hejże, do czynu, Gżegżółko!
(wyciąga z kieszeni organki i gra hejnał na organkach)
CAŁY KRAKÓW:
(jest oburzony)
WIEŻA MARIACKA:
(ze zgorszenia przewraca się)
GŻEGŻÓŁKA:
(cudem unika śmierci i śpiewa znany kuplecik):
Każdy z nas: lekarz, stróż czy szklarz,
Ma zawsze chandrę z ranka.
Więc wiedz: gdy tylko chandrę masz,
Zagraj (np. „Góralu, góralu itd.”) na organkach
Kurtyna
/Konstanty Ildefons Gałczyński, Teatrzyk Zielona Gęś/