Sezon na instrumenty dęte

23.06.2015
Sezon na instrumenty dęte

Jeśli zima może się niektórym kojarzyć z romantycznymi symfoniami i mrocznymi pieśniami romantyków, to lato można powiązać z klasycyzmem, a w szczególności z utworami na instrumenty dęte z tego okresu, które są pełne lekkości i słońca. Aby się o tym przekonać, najlepiej posłuchać kilku albumów, które ostatnio ukazały się na rynku.

Pierwszym z nich jest najnowszy album francuskiego oboisty François Leleux Prince Esterházy Concertos. Na nagraniu tym znajdziemy utwory Hummela i Haydna napisane na zamówienie księcia Esterházy’ego, zapewne najważniejszego mecenasa sztuki końca XVIII wieku. Leleuxowi na tym albumie towarzyszy Münchener Kammerorchester, natomiast w drugim i czwartym koncercie na obój i flet Haydna solistą jest Emmanuel Pahud. François Leleux daje popis niespotykanej wirtuozerii. Jego wykonanie porywa energią i bogactwem ekspresji. Utwory na obój i flet to przykład wspaniałego partnerstwa muzycznego. Głosy oboju i fletu w koncertach Haydna przeplatają się ze sobą, raz to konkurując, a raz tworząc niemal miłosny duet.

Kolejnym nagraniem, które ukazuje niezwykłe piękno i bogactwo brzmieniowe oboju jest ostatni album Albrechta Mayera zatytułowany Lost and Found. Na nagraniu tym również znajdziemy utwory z końca XVIII wieku. Jednak Mayer sięgnął po utwory mało znanych lub całkiem zapomnianych twórców tamtej epoki takich jak Franz Anton Hoffmeister, Joseph Fiala, Ludwig August Lebrun oraz Jan Antonin Kozeluh. Soliście towarzyszy tutaj Kammerakademie Potsdam. Często są powody, dla których pewni kompozytorzy zostają zapomniani przez historię. Mayer udowadnia, że w przypadku koncertów na jego najnowszym albumie zostały one zapomniane jakby przez pomyłkę. Koncerty mają urokliwe mozartowskie brzmienie. Mayer wykonuje je z lekkością i subtelną dbałością o detale. Jeśli ktoś miał wątpliwości, że obój ma najsłodsze brzmienie wśród instrumentów, to wystarczy, że posłucha tego albumu, a wszelkie wątpliwości natychmiast znikną.

Ostatnim albumem, który z pewnością umili letnie wieczory, jest najnowsze nagranie Emmanuela Pahuda Revolutions. Album zawiera koncerty na flet i orkiestrę z okresu Rewolucji Francuskiej. Usłyszymy tutaj utwory Francoisa Devienne’go, Luigiego Gianella, Christopha Willibalda von Glucka oraz Ignaza Pleyela. Pahudowi towarzyszy Kammerorchester Basel pod batutą Giovanniego Antoniniego. pokazuje, że czasy Rewolucji Francuskiej były również czasami burzliwych zmian w muzyce. Mimo że koncerty na tym albumie są zakorzenione w estetyce baroku, poprzez swoją nowatorską ekspresję oraz wyraziste melodie otwierają nową epokę. Pahud wykonuje te utwory z dużą dozą energii, podkreślając kontrasty, a czasem nawet sprzeczności tkwiące w tych utworach. Z jednej strony w utworze Devienne znajdziemy taneczność i liryzm, a z drugiej dramatyzm i pewną ostrość. Utwór Gianella posiada coś ze śpiewności bel canta, ale i zarazem wczesnoromantyczną energię. Natomiast finałowy koncert Pleyela to brawurowy pokaz bogactwa barw, które zapewne tylko Pahud może w tak wybitny sposób wykrzesać z fletu.

dr Jacek Kornak
specjalista od gender studies, miłośnik dobrej muzyki, w wolnych chwilach pisze dla Magazynu muzycznego Presto i portalu prostoomuzyce.pl

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.