Nr 9 - Marianelli vs. Zimmer - dokończenie historii

02.10.2014

Jak doszło w autobusowym zgiełku do starcia na słowa między Mają Baczyńską, miłośniczką Hansa Zimmera a Łukaszem Jakubowskim, fanem Dario Marianellego - sprawdzisz w najnowszym numerze Presto. A jak skończyła się ta historia, przeczytasz poniżej...

Hans Zimmer i Gladiator Live in Concert. Fot. Tomasz Wiech. 7. FMF

STARSZA PANI W KAPELUSZU: To autobus, nie żłobek. Proszę kontynuować. Słucham państwa z niewymuszoną atencją.

ŁUKASZ: Dziękuję. Dla mnie to powtarzanie świadczy trochę o braku pomysłów. Krótki motyw, potem dochodzą kolejne instrumenty. Robi wrażenie, ale przy pierwszym odsłuchaniu. Niby-tematy z ostatnich „Batmanów” Nolana czy „Man of Steel” to żarcik obok rozbudowanych, bohaterskich brzmień filmów Burtona i Donnera.

MAJA: Tylko, że te filmy powstały kilkadziesiąt lat temu. Czasy się zmieniają, zmienia się kino, muzyka w filmach też. Soundtrack do Nolanowskiego "Mrocznego rycerza" to mistrzostwo świata. Tyle nastrojów, odcieni, dynamicznych scen akcji zmieszanych z cierpieniem człowieka, pragnieniem zrozumienia przeszłości, upartym budowaniem własnej legendy. Słuchacz czuje się "uwikłany" również w ścieżkę dźwiękową. Momentami brzmi jak muzyka współczesna! I to wszystko w kinie akcji!

ŁUKASZ: Mówisz o tym, co widać na ekranie, nie co słychać w muzyce. „V jak Vendetta” – tak brzmi muzyka do ekranizacji komiksu. Muzyka która jest bogata i skomplikowana, jak psychika ilustrowanych postaci. Marianelli kreuje klimat równie skutecznie jak Zimmer, ale w przeciwieństwie do niego na tym nie poprzestaje. Tutaj słychać problemy postaci z ekranu. Pokaż mi dramat psychologiczny z muzyką Zimmera.

MAJA: „Lepiej być nie może”

ŁUKASZ: Komediowe plumkanie.

MAJA: Marianelli potrafi tak wymownie plumkać?

Dario Marianelli odpowiada na Pytanie na śniadanie podczas 7. FMF w Krakowie

ŁUKASZ: „Jedz, módl się, kochaj”. Mariannellli jednym walcem w „Annie Kareninie” wymownie powiedział tyle, że nie trzeba oglądać filmu.

MAJA: Bo wszyscy znamy tę historię. Zimmer napisał muzykę do „Frost/Nixon”, „Hannibala”. Do „Thelmy i Louise”. Mało ci psychologizowania? A może coś z rozmachem? Kino historyczne na miarę „Gladiatora”?

ŁUKASZ: Proszę bardzo, „Agora”.

MAJA: Jakiś ciekawy koncept? Jak zwolnione tempo szlagieru Piaf w „Incepcji”?

ŁUKASZ: Maszyna do pisania w „Pokucie”. A coś fantasy? „Nieustraszeni bracia Grimm”?

MAJA: To może animacja?

ŁUKASZ: Kino kostiumowe?

MAJA: Elektronika?

ŁUKASZ: A Oscar jest?

MAJA: Jest.

ŁUKASZ: Pewnie kupiony.

MAJA: (uderza nieznajomego w twarz i wysiada)

STARSZA PANI W KAPELUSZU: Trochę pan przesadził.

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.