"Mycielski. Szlachectwo zobowiązuje" - nowa publikacja PWM

29.09.2018
"Mycielski. Szlachectwo zobowiązuje" - nowa publikacja PWM

Już w październiku na półkach księgarni (nie tylko muzycznych!) pojawi się książka „Mycielski. Szlachectwo zobowiązuje”. Hrabia Zygmunt Mycielski herbu Dołęga był niezwykłym kompozytorem, publicystą, pisarzem i krytykiem muzycznym. Najnowsza publikacja PWM to zapis rozmów, które Beata Bolesławska-Lewandowska przeprowadziła z osobami z jego najbliższego otoczenia. W książce znajdziecie wiele nieznanych szczegółów z życia arystokraty.

Trzecia publikacja z serii „Rozmowy o kompozytorach” jest zbiorem wywiadów, które Beata Bolesławska-Lewandowska przeprowadziła z osobami z najbliższego otoczenia Zygmunta Mycielskiego. Wśród nich znaleźli się: Adam Michnik, Maria Iwaszkiewicz, Michał Bristiger, Mieczysław Tomaszewski, Ludwik Erhardt, Krzysztof Meyer, Camilla Panufnik, Halina Szpilman, Zofia Mycielska-Golik, Wiesław Uchański. Rozmowy okraszone są fotografiami, a całość poprzedza wstęp autorstwa Marka Zagańczyka.

Ze wstępu:

Postać z samego miąższu kultury polskiej” – tak o Zygmuncie Mycielskim pisał w swym Abecadle Stefan Kisielewski. Istotnie, bogactwo i różnorodność aktywności twórczej Mycielskiego sprawiają, że trudno przyporządkować go do jednej tylko kategorii zawodowej. Kompozytor, za którego przede wszystkim się uważał. Krytyk i publicysta muzyczny, którego widziało w nim środowisko muzyczne. Pisarz i autor wybitnych dzienników wydanych po jego śmierci w czterech obszernych tomach. Wreszcie – działacz społeczny, aktywnie zaangażowany w sprawy środowiska Związku Kompozytorów Polskich, ale też Związku Literatów Polskich, członek państwowej Rady Kultury, PEN Clubu oraz licznych komisji i komitetów mających na celu działania związane z bieżącą polityką kulturalną państwa. Kim był Zygmunt Mycielski? [Beata Bolesławska-Lewandowska]

Garść cytatów:

W gruncie rzeczy był po prostu postacią. Człowiekiem o wszechstronnych zainteresowanych. A tym, co budowało jego status, były uczciwość i integralność wewnętrzna, mimo jednoczesnego ich skomplikowania. Zygmunt Mycielski umiał nieść swoje słabości z godnością i pisał o nich szczerze, nie ukrywając niczego.
Wiesław Uchański

Postać Zygmunta oceniam jako niezwykle cenną – po Dziennikach widać, że to był wyjątkowy umysł…
Maria Iwaszkiewicz

[…] w chorobie obserwuje się różnych pacjentów, bardzo różnie reagujących. A on miał tyle kultury w sobie, że starał się, aby jego choroba była jak najmniej zauważalna.
Halina Szpilman

Zygmunt uważał, że jego miejsce jest w kraju, a jego najważniejszym obowiązkiem pozostaje podtrzymywanie – w tym, co pisał i mówił – polskiej tradycji kulturowej, w zakresie zarówno moralnym, jak i historycznym. Był skromny co do swoich działań, ale potrafił przecież odważnie i z całą mocą wypowiadać się przeciwko komunistycznym nakazom. Pozostawał w Polsce właśnie ze względu na silne poczucie, że przynajmniej w ten sposób może mieć wpływ na postrzeganie otaczającej go rzeczywistości.
Camilla Panufnik

Nie wiem, czy należy mówić o znaczeniu Mycielskiego w kulturze muzycznej, ale sądzę, że można – a nawet trzeba – mówić o jego znaczeniu w kulturze. O tym, co napisał, co sobą reprezentował, jaka była jego postawa polityczna – to są wartości niewątpliwe.
Ludwik Erhardt

Byli na pewno więksi pisarze i więksi kompozytorzy od niego – on zresztą zdawał sobie z tego sprawę. A jednak Zygmunt był kimś więcej – już sama rozmowa z nim była czymś niezwykłym i niesamowicie ustawiającym na życie.
Adam Michnik

Jego postawa była wybitna – wiedział swoje, ale jednocześnie nie występował wcale przeciwko tym, którzy mieli odmienne zdanie. Potrafił słuchać, był na tak wysokim poziomie intelektualnym, że mógł sobie pozwolić na widzenie różnych stron świata.
Michał Bristiger

Nigdy nie traktowałem Mycielskiego jako kogoś, kto jest po prostu krytykiem czy kompozytorem. Był dla mnie i dla nas autorytetem w zakresie tego, co nazywamy etosem twórczym. Równocześnie godną podziwu była też jego tolerancja i otwartość na różne drogi dojścia do ważnych osiągnięć.
Mieczysław Tomaszewski

Zygmunt był bardzo samotny, szybko też zaczął się starzeća przynajmniej czuć się staro, co widać wyraźnie w jego dziennikach. Rzeczywiście zresztą wrócił do Polski po wojnie, po pobycie w niemieckim stalagu, bardzo schorowany i choć niechętnie o tym mówił, bez wątpienia te lata mocno go napiętnowały.
Zofia MycielskaGolik

W zasadzie mój odbiór jego dzieł był pozytywny, a ostatnie kompozycje (jak Liturgia sacra) świadczą, że Mycielski stale poszukiwał i chyba w ostatnich utworach, tych religijnych, udało mu się osiągnąć poziom wcześniej niespotykany.
Krzysztof Meyer

O AUTORCE

Dr Beata Bolesławska-Lewandowska, pracownik naukowy Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk, jest absolwentką studiów magisterskich w Instytucie Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego (dyplom z wyróżnieniem, 1998) oraz studiów doktorskich na Wydziale Muzycznym Uniwersytetu w Cardiff w Wielkiej Brytanii (2010). W 2001 roku Polskie Wydawnictwo Muzyczne opublikowało monografię Panufnik jej autorstwa, poświęconą życiu i twórczości Andrzeja Panufnika. Angielska wersja tej książki, zatytułowana The Life and Works of Andrzej Panufnik (1914–1991), ukazała się w maju 2015 roku nakładem brytyjskiego wydawnictwa Ashgate. W 2013 roku Polskie Wydawnictwo Muzyczne opublikowało jej książkę Henryk Mikołaj Górecki. Portret w pamięci z rozmowami o Henryku Mikołaju Góreckim, a w roku 2014 – pracę Panufnik. Architekt emocji z rozmowami o Andrzeju Panufniku. W 2016 roku Instytut Sztuki PAN opublikował edycję pierwszej części korespondencji Zygmunta Mycielskiego i Andrzeja Panufnika w jej opracowaniu. Część druga zbioru ukaże się w 2018 roku. Jest także autorką tekstów na portalach internetowych poświęconych tak Góreckiemu, jak i Panufnikowi. Brała udział w licznych konferencjach muzykologicznych w kraju i za granicą. Jest autorką szeregu prac, artykułów i recenzji na tematy związane z polską muzyką współczesną, publikowanych w pismach muzycznych i muzykologicznych w kraju i za granicą. Laureatka stypendiów Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (czterokrotnie) oraz Miasta Stołecznego Warszawy. W roku 2007 została uhonorowana odznaką „Zasłużony dla Kultury Polskiej” przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a w roku 2015 Nagrodą Honorową Związku Kompozytorów Polskich za zasługi dla promocji muzyki polskiej. Jest Przewodniczącą Zarządu Sekcji Muzykologów oraz członkiem Zarządu Głównego Związku Kompozytorów Polskich.

{info. pras}

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.