Liturgia Godzin - nieodkryty skarb Wielkiego Tygodnia
To już 16. edycja Festiwalu Misteria Paschalia, którego program od lat przybliża muzykę związaną z liturgią Wielkiego Tygodnia i Wielkanocy. Na koncertach w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej czy Centrum Kongresowego ICE Kraków słuchamy różnych opracowań pasji i Leçons de ténèbres, czy zastanawiamy się jednak, w jakim celu powstały te dzieła? Jaka była ich funkcja?
W tym roku dzięki współpracy z Fundacją inCanto, organizatorami Festiwalu Musica Divina, wracamy do ich pierwotnego kontekstu, czego efektem są dwa nabożeństwa Liturgii Godzin: Ciemnych Jutrzni w Wielki Piątek 19 kwietnia o godz. 8.00 w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego oraz Nieszporów Wielkanocnych w opactwie oo. Benedyktynów w Tyńcu w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego 21 kwietnia o godz. 19.00. Dodatkowo odbędą sięwarsztaty przygotowujące do udziału w nieszporach, które 23 marca oraz 6 kwietnia w opactwie w Tyńcu poprowadzi Sławomir Witkowski.
Miserere mei, Deus
Wyobraźmy sobie taki scenariusz: nastaje wielkopiątkowy świt. Poprzedniego wieczoru zakończył się Wielki Post i Msza Święta Wieczerzy Pańskiej rozpoczęła Triduum Paschalne. Jest to jedyna msza święta w ciągu roku, której nie kończy rozesłanie – liturgia trwa nadal. Po nocnym czuwaniu gromadzimy się przed ogołoconym ołtarzem i pustym tabernakulum. Panującą w kościele ciemność rozprasza tylko światło świec. W przejmującej ciszy kantor intonuje antyfonę poprzedzającą pierwszy z psalmów. Rozpoczyna się celebracja Ciemnej Jutrzni.
Brzmi jak scena wyjęta z filmu historycznego o życiu w klasztorach? A tak właśnie wyglądał początek obrzędów Wielkiego Piątku jeszcze w latach 60. ubiegłego stulecia, kiedy Ciemne Jutrznie uroczyście odprawiano przy licznym udziale wiernych. W niemałym stopniu przyczyniała się do tego muzyczna oprawa ceremonii – Ciemne Jutrznie były inspiracją dla różnorodnej twórczości muzycznej. Wyjątkowo chętnie kompozytorzy (m.in. Charpentier, Couperin, de Lalande, ale i Wacław z Szamotuł) opracowywali lekcje (czyli czytania) pierwszego nokturnu Jutrzni pochodzące z biblijnych Lamentacji proroka Jeremiasza. Wiele z nich mieliśmy już zresztą okazję usłyszeć podczas poprzednich edycji Festiwalu Misteria Paschalia.
Tym razem usłyszymy jednak Ciemne Jutrznie w ich pierwotnym kontekście – liturgicznym. W Wielki Piątek, dzięki współpracy z Festiwalem Musica Divina organizowanym przez Fundację inCanto, w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego odprawione zostanie takie właśnie nabożeństwo, którego charakterystycznym elementem jest użycie – oprócz standardowych sześciu świec ołtarzowych – trójkątnego świecznika, tzw. „triangułu”, na którym znajduje się 15 świec.
W Wielki Piątek 19 kwietnia po raz pierwszy na festiwalu będziemy mieli okazję uczestniczyć w Matutinum (Jutrzni) i następujących bezpośrednio po nim Laudes (Chwalbach). Matutinum składa się z trzech części zwanych nokturnami. Każdy z nich rozpoczyna śpiew trzech psalmów z antyfonami (krótkimi utworami poprzedzającymi i następującymi po każdym z psalmów). Psalmy i antyfony przeplatają się ze śpiewnie recytowanymi lekcjami. Podczas nabożeństwa w świątyni stopniowo gaszone są świece na triangule, aż zostaje tylko jedna – symbolizująca Chrystusa. Całość kończy śpiew psalmu Miserere mei, Deus, który wykonuje się w ciemności. Jeszcze tylko celebrans śpiewa krótką modlitwę – kolektę, a następnie wszyscy w kościele uderzają śpiewnikami o ławki. Dźwięk ów (strepitus) ma symbolizować trzęsienie ziemi w chwili śmierci Pana Jezusa.
Ciemne Jutrznie to prawdziwy maraton modlitewno-śpiewaczy. Na specjalne zamówienie festiwali Misteria Paschalia i Musica Divina Zespół Muzyki Dawnej JERYCHO kierowany przez Bartosza Izbickiego, przy wsparciu Fundacji inCanto podjął się przygotowania tej celebracji. Antyfony i psalmy zostaną wykonane według wersji chorału gregoriańskiego przywróconej przez Edycję Watykańską – są one niemal tożsame z tymi śpiewanymi, przekazanymi przez średniowieczne rękopisy diecezji krakowskiej. Lekcje w pierwszym nokturnie Matutinum zaczerpnięte z księgi Lamentacji proroka Jeremiasza, czyli inaczej Lamentacje, zaśpiewane zostaną według charakterystycznych dla Polski melodii zaczerpniętych z tzw. edycji Piotrkowczyka – ksiąg drukowanych w XVII wieku w Krakowie. Każda z nich kończy się dramatycznym wołaniem „Jerusalem, Jerusalem, convertere ad Dominum, Deum tuum” (Jerozolimo, Jerozolimo, nawróć się do Pana, Boga twego). Kończący liturgię psalm Miserere mei, Deus wykonamy w prostym opracowaniu Bartosza Izbickiego na podstawie melodii recytatywu znanego pod nazwą „tonus peregrinus”, która być może była również związana z pierwotną wersją kompozycji Gregorio Allegriego – najbardziej chyba znanego opracowania Psalmu 51.
Vesperae Dominicae Resurrectionis
Jedna z najstarszych płyt z chorałem gregoriańskim, jakie ukazały się w Polsce, została wydana przez Veriton w 1988 roku jeszcze na winylu i nosi tytuł Benedyktyńskie śpiewy chorałowe. Całą stronę B zajmują Vesperae Dominicae Resurrectionis (Nieszpory Niedzieli Zmartwychwstania). Nagranie zrealizowano w tynieckim kościele, a śpiewają benedyktyni opactwa w Tyńcu. Hymn, kolejne antyfony i responsorium swoim charakterystycznym – choć wtedy o trzydzieści lat młodszym – głosem intonuje ojciec Leon Knabit. Dziś już nie jest kantorem – pałeczkę przejęli młodsi – chociaż wciąż włącza się w śpiew wspólnoty mniszej podczas codziennego oficjum. Od tamtego czasu kilkakrotnie zmieniał się skład scholi, która prowadzi śpiew konwentu, a kantorami bywali też opaci. Zmieniała się stylistyka wykonawcza, a nawet sprawy tak podstawowe jak akompaniament.
W Niedzielę Wielkanocną Festiwal Misteria Paschalia i Festiwal Musica Divina wspólnie z opactwem oo. Benedyktynów w Tyńcu zapraszają na uroczyste Nieszpory Niedzieli Zmartwychwstania pod przewodnictwem o. opata Szymona Hiżyckiego OSB. Wspólnie z mnichami będziemy mogli uczestniczyć w niezwykłym nabożeństwie odprawionym według Antyfonarza Monastycznego wydawanego od 2005 roku, po wielu latach wytężonej pracy mnichów z Solesmes oraz ich współpracowników. Księga ta respektuje nowy układ łacińskich tekstów liturgicznych, a wszystkie teksty biblijne przytacza w zrewidowanej wersji Wulgaty (tzw. Neowulgata). Od strony muzycznej natomiast Antyfonarz bardzo wiernie przekazuje melodie zachowane w najstarszych rękopisach benedyktyńskich.
Wykorzystanie bogactwa starożytnych melodii nierozerwalnie związanych z świętym tekstem w najwłaściwszym dla nich kontekście – do celu, dla którego powstało, czyli w liturgii – uważa się dziś za zbytek, a w skrajnych wypadkach nawet za dziwactwo. A odnowiona liturgia nie musi być przecież prostacka, tandetna, infantylna, nakierowana na człowieka zamiast na Boga, dostosowana do możliwości percepcyjnych zgromadzenia, zamiast porywająca go czy wręcz wyrywająca z letargu, z duchowej i kulturalnej pustki. Wreszcie, nie musi – a nawet nie może – być oderwana od tradycji, ale ukształtowana zgodnie z hermeneutyką ciągłości, o co tak dobitnie apelował papież Benedykt XVI. Potrzeba kompetentnych śpiewaków, kantorów, którzy będą potrafili wykorzystać przygotowane materiały. Nie każdy do tego się nadaje – święty Benedykt był tego świadom, kiedy zapisał, że śpiewać albo czytać ten tylko może się ośmielić, kto jest w stanie wypełnić to zadanie ku zbudowaniu słuchaczy. (RB 47,3).
Tego właśnie będą mogli doświadczyć ci, którzy w wieczór Niedzieli Zmartwychwstania udadzą się z nami do Tyńca. Wszystkich pragnących w lepszy sposób przygotować się do pełnego uczestnictwa w nabożeństwie zapraszamy 23 marca i 6 kwietnia do opactwa w Tyńcu, gdzie w godz. 9.00–12.00 odbędą się warsztaty poświęcone nieszporom, które poprowadzi Sławomir Witkowski.
Więcej informacji na temat rejestracji na warsztaty już wkrótce na fanpage’ach Festiwalu Misteria Paschalia i Fundacji inCanto.
{info. pras}