Klasyka z góralskim piórkiem (Kolory Polski)

Gdy Krzysztof Jakowicz rozmawiał z kompozytorem Sławomirem Stanisławem Czarneckim o mającym powstać na jego zamówienie koncercie, podobno przekonywał go, że jedyną rzeczą piękniejszą od skrzypiec jest… dwoje skrzypiec.

Tym, którzy bez chwili namysłu przytaknęli pod nosem tej tezie, na pewno przypadnie do gustu koncert zaplanowany w Tomaszowie Mazowieckim. W roli solistów zaprezentuje się dwóch wybitnych skrzypków: ojciec i syn – Krzysztof i Jakub Jakowiczowie. Obaj są znani między innymi ze swoich świetnych interpretacji muzyki współczesnej. Krzysztof Jakowicz był serdecznym przyjacielem Witolda Lutosławskiego, kompozytor powierzał mu polskie prawykonania swoich utworów. Podczas koncertu w tomaszowskim Kościele Ewangelicko-Augsburskim artyści wykonają Concerto „Liliowe” op. 41 na dwoje skrzypiec i orkiestrę smyczkową – utwór, który został napisany na ich zamówienie przez Sławomira Stanisława Czarneckiego. „To mój kolejny utwór poprzez który chciałbym, aby i dla wykonawców i dla słuchaczy słowa – fascynacja czy zauroczenie nabrały szczególnego znaczenia. Tytuł „Liliowe” pochodzi od nazwy słynnej przełęczy tatrzańskiej oddzielającej Tatry Zachodnie od Tatr Wysokich, gdzie zafascynowany i zauroczony pięknem często odpoczywam przemierzając grań tatrzańską” – pisze kompozytor w komentarzu do utworu. W drugiej części jego kompozycji odnajdziemy cytaty z melodii spiskich z okolic Jurgowa i Czarnej Góry, trzecia część nawiązuje natomiast do rytmów krzesanego.

Drugą kompozycją wykonaną przez Krzysztofa i Jakuba Jakowiczów będzie Koncert na dwoje skrzypiec d-moll BWV 1043 Johanna Sebastiana Bacha. Utwór ten powstał prawdopodobnie ok. 1720 r., podczas pobytu kompozytora w Köthen, i jest jedynym znanym podwójnym koncertem na skrzypce jego autorstwa. Program wieczoru uzupełni Symfonia g-moll KV 550 Wolfganga Amadeusa Mozarta, zwana też czasem – dla odróżnienia od Symfonii g-moll KV 183 – „Wielką”. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych przez słuchaczy dzieł w całej historii muzyki. Jego subtelność i melancholijność zachwycały i inspirowały późniejszych twórców nawet w czasach, gdy dorobek Mozarta poddawany był krytyce. Jest to jedna z ostatnich symfonii napisanych przez wielkiego salzburczyka. Powstała równocześnie z dwoma innymi: Symfonią Es-dur nr 39 (KV 543) oraz C-dur nr 41 (KV 551) „Jowiszową”. Wbrew pozorom, symfonie te są utworami bardziej zagadkowymi dla badaczy twórczości Mozarta niż jego słynne, nieukończone Requiem d-moll. Wszystkie trzy powstały latem 1788 r. na przestrzeni zaledwie pięćdziesięciu dni, nie zachowały się jednak żadne dokumenty, które wskazywałyby na to, czy zostały przez kogoś zamówione i czy w ogóle były wykonane jeszcze za życia kompozytora. Mozart borykał się w tamtym czasie z poważnymi kłopotami finansowymi, sytuacja gospodarcza cesarstwa po wojnie z Turcją nie była najlepsza, mecenasi i protektorzy stali się więc bardzo powściągliwi w zamawianiu utworów.

Dzieła S. S. Czarneckiego, J. S. Bacha oraz W. A. Mozarta zabrzmią w wykonaniu Młodzieżowej Orkiestry Regionu Łódzkiego „Sinfonietty” pod batutą znakomitego dyrygenta, dyrektora naczelnego i artystycznego Filharmonii Kaliskiej – Adama Klocka. W skład orkiestry wchodzą uczniowie szkół muzycznych regionu łódzkiego, a sam projekt łączy w sobie dwa aspekty: artystyczny i dydaktyczny. Możliwość współpracy z wybitnymi muzykami, do jakich bez wątpienia zaliczają się dyrygent Adam Klocek oraz skrzypkowie Krzysztof i Jakub Jakowicz, to dla młodzieży niezwykle doniosłe doświadczenie, wzbogacające osobowość i pozwalające posmakować wielkiego życia estradowego, które dopiero za kilka lat stanie się ich udziałem. To również bezcenna nauka, płynąca z każdej godziny prób wieńczonych występem. To wreszcie przyjemność bycia razem, poznawania się i muzykowania z rówieśnikami z różnych szkół, wymiany poglądów i wzajemnego ubogacania. „Sinfonietta” powstała dzięki współdziałaniu Centrum Edukacji Artystycznej i Filharmonii Łódzkiej im. A. Rubinsteina, a jej idea wychodzi naprzeciw coraz wyraźniej eksponowanej w polskim szkolnictwie muzycznym potrzebie gry zespołowej dzieci i młodzieży.

więcej na: http://www.kolorypolski.pl/Default.aspx