Karnawał międzykontynentalny w Filharmonii Krakowskiej z dwoma debiutami
W nową dekadę Filharmonia Krakowska wkroczyła przy dźwiękach utworów Moniuszki, Czajkowskiego i oczywiście nieodzownych Straussów. Drugi zaś koncert w nowym 2020 roku, który odbędzie się w najbliższy piątek 10 stycznia o godz. 19.30 w Nowohuckim Centrum Kultury, to karnawałowa mieszanka od amerykańskiego swingu, po kompozytorów kręgu słowiańskiego – Arutuniana, Smetanę, Dvořáka i Borodina. Orkiestrę Filharmonii Krakowskiej poprowadzi po raz pierwszy występujący przed krakowska publicznością, turecki dyrygent – Ender Sakpinar, solistą koncertu będzie zaś wirtuoz trąbki – Wojciech Kaszuba.
Karnawałowe spotkanie rozpocznie wizyta w nowojorskim Harlemie w czasach, gdy na scenach i na parkietach królował Duke Ellington. Po składance przebojów legendy Złotej Ery Swingu, usłyszymy Koncert na trąbkę z 1950 roku armeńskiego kompozytora, Aleksandra Arutuniana. Ten niezwykle wirtuozowski w charakterze jednoczęściowy utwór, wykona debiutant na filharmonicznej scenie, 23-letni Wojciech Kaszuba, student krakowskiej Akademii Muzycznej, a jednocześnie laureat licznych nagród, w tym pierwszej nagrody w ubiegłorocznym ogólnopolskim konkursie instrumentów dętych blaszanych w Katowicach, drugiej nagrody w międzynarodowym konkursie interpretacji muzycznej w Brnie (2017), czy w międzynarodowym konkursie im. Spisaka w Dąbrowie Górniczej (2016).
Po przerwie wybrzmią utwory dobrze znane krakowskiej publiczności i z przyjemnością przez nią słuchane – poemat Wełtawa Bedřicha Smetany, należący do cyklu symfonicznego Moja ojczyzna oraz wzorowane na tańcach Johanna Brahmsa i tak jak one mające wieczne uznanie melomanów, Tańce słowiańskie Antonína Dvořáka. Koncert karnawałowy Filharmonii Krakowskiej zamknie suita Tańców połowieckich Aleksandra Borodina z opery Kniaź Igor. Słuchając tych arcypopularnych utworów aż trudno uwierzyć, że skomponował je muzyczny samouk wykształcony w dziedzinie chemii i medycyny.
{info. pras}