Jordi Savall – Wojna i pokój

10.01.2015

Jordi Savall – persona. Muzyk, myśliciel i humanista przywracający muzyce dawnej nowe, świeże i szersze konteksty sięgające poza zamknięty i wyedukowany muzycznie krąg odbiorców.

DARIUSZ KULESZA/ FESTIWAL TANSMAN 2014

Do Łodzi artysta zawitał za zaproszenie organizatorów 10. Międzynarodowego Festiwalu Indywidualności Muzycznych TANSMAN 2014 z koncertem „Wojna i pokój - w Europie baroku 1614  - 1714”. Enigmatyczna zapowiedź zawierająca w sobie cały historyczny wiek styranej wojnami i czyniącej na przemian pokój Europę odsłoniła na scenie Teatru Wielkiego wyrafinowany, i zróznicowany aparat wykonawczy. Obok siebie w nieśmiertelnej czerni stanęli śpiewacy La Capella Reial de Catalunya i Hesperion XXI. Orkiestra Le Concert des Nations oraz kwartet  muzykow turecko-bałkańskich z autorem pomysłu - Jordi Savallem - gambistą, dyrygentem i kierownikiem muzycznym projektu.

Dwuczęściowy koncert był imponującą ( w zamyśle i wykonaniu ) , ale nie patetyczną formą opisującą przewrotność ludzkiej natury; jej nieustępliwość prowadzącą do zbrojnych konfliktów i z trudem osiąganych rozejmów. Niechlubną ludzką cechę opisała muzyka takich kompozytorów jak : Georg Friedrich Haendel, Juan Bautista Jose Cabanilles, John Blow, Johann Rosenmuller, John Jenkins, Jean-Beaptiste Lully, Lope de Vega, Samuel, Scheidt, Marc-Antoine Charpentier, Jochan Hermann Schein z towarzyszeniem poezji anonimów Europy Wschodniej, Imperium Osmańskiego i Armenii. Mnogość języków przeplatała się z wielością brzmień, rodzajów instrumentów, wyznawaną religią i kolejnym miejscem na mapie doświadczonym ludzkim szaleństwem. Umysł jednocześnie dręczyły dwie myśli wskazujące na muzykę, jako największą nadzieję towarzyszącą ludziom w skrajnych okolicznościach życia oraz absurd jej obecności podczas rzezi czy krwawych wojen.

DARIUSZ KULESZA/ FESTIWAL TANSMAN 2014

Skąpany w półmroku lektor poprawną polszczyzną wymieniał kolejne daty i wydarzenia pogrążające nasz kontynent, a za nim podążały wyrafinowane dźwięki jako indywidualny przebłysk ludzkiego geniuszu wyrażające wolę większości. Nie było bowiem zamiarem Savalla wystawienie historycznego koncertu z epoki, ale przywołanie faktu, że muzyka towarzyszy wszelkim przejawom ludzkiego życia. Wznosi je ku wyższym celom, ale i zagrzewa do boju. Dotyka niewidzialnej, najbardziej prawdziwej części nas. Potrafi jednoczyć i zapisać trwale to przeżycie nie tylko w indywidualnej, ale szerszej świadomości. Ten koncert był prośbą o zmianę kultury bycia tu i teraz w świecie dwudziestego pierwszego wieku skapanego w przemocy i niezrozumieniu dla drugiego człowieka. Jego ostatnim akcentem był współczesny utwór Da Pacem Domine Arvo Parta, który jak klamra spiął epoki i wyraził ducha zamiaru Jordi Savalla i mam nadzieję wszystkich nas zasiadających w łódzkim Teatrze Wielkim.

Dla Presto on-line relacjonuje Vanessa Rogowska

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.