Granice i szare strefy ["#MeToo w świecie tańca" w telewizji ARTE]

01.04.2020
Granice i szare strefy ["#MeToo w świecie tańca" w telewizji ARTE]

W 2017 roku w Ameryce postawiono zarzuty o molestowanie seksualne znanemu producentowi filmowemu, Harveyowi Weinsteinowi, nastąpiło to w konsekwencji publikacji artykułu Ronana Farrowa w magazynie „The New Yorker”; filmy Weinsteina i jego studia były nominowane do Oscara ponad 300 razy i zdobyły ponad 80 nagród.

W tym samym roku, 15 października, wielokrotnie nagradzana aktorka i piosenkarka Alyssa Milano zachęciła na Twitterze do rozpowszechnianie hasztagu #MeToo w ramach kampanii uświadamiającej społeczeństwa. Tego dnia odnotowano, że #MeToo pojawiło się 200 000 razy. Jednak tak naprawdę hasło to zostało użyte po raz pierwszy przez Taranę Burke na portalu MySpace w 2006 roku w ramach kampanii promocyjnej kierowanej do kobiet, zwłaszcza z ubogich środowisk, które doświadczyły przemocy seksualnej. Niemniej temat ten pozostaje aktualny również w środowisku tancerzy. Historia baletu jest długa, jego korzenie sięgają czasów Ludwika XIV., który w 1661 roku założył Królewską Akademię Tańca. Od początku swego istnienia miał wyraźną strukturę, w której baletnice musiały się podporządkować tym, którzy dzierżyli władzę. Z tego względu nie zawsze ten rodzaj profesji uważano za zaszczytny. W Operze Paryskiej istniało nawet „Foyer de la Danse”, w którym rozgrzewały się tancerki, a do którego oprócz nich mieli wstęp mężczyźni z klubu dżokejów. Mimo wielu przemian w postrzeganiu tańca i ról społecznych, które zaczęły następować coraz szybciej szczególnie w XIX wieku, po dziś dzień wykonywanie zawodu tancerza jest często uzależnione od wielu czynników, niestety nie tylko artystycznych. „Rynek” jest bardzo nasycony, gaże niezadowalające i wiele osób jest gotowych sporo poświęcić, aby po prostu móc tańczyć na scenie. Problem ten w 2017 roku nagłośniła belgijska historyczka tańca Ilse Ghekiere, która sama jako tancerka zetknęła się z problemem molestowania i która w ramach pracy badawczej zebrała anonimowe wyznania ponad 80 tancerzy i tancerek, mówiące o nieodpowiednich bądź szykanujących zachowaniach choreografów, z jakimi zetknęli się, gdy odrzucili ich zaloty. W kilka tygodni po aferze Weinsteina opublikowała własny artykuł pod tytułem „#We too: O czym mówią tancerze, kiedy mówią o seksizmie”. Ponieważ artykuł osiągnął wielką popularność, reakcja flamandzkiego Ministerstwa Kultury na badania Ghekiere była natychmiastowa – zlecono ogólnokrajowe badania na temat seksizmu i molestowania seksualnego. W ten sposób Belgia dołączyła do debaty na temat #MeToo.


fot. Michaela Bodlovic

Niemiecki film „#MeToo w świecie tańca” (2019 r.) Leny Kupatz i Liny Schienke jest ciekawie opowiedziany i bardzo sprawnie zmontowany, w interesujący sposób dokumentuje różne głosy społecznej dyskusji. Wśród rozmówców reżyserek pojawiają się aktywiści, psychoterapeuci, tancerze, badacze i choreografowie, w tym polska choreografka Katarzyna Kozielska, odczytane zostają także fragmenty wypowiedzi, jakie zebrała na potrzeby swoich badań Ilse Ghekiere. Dokument pokazuje, jak dalece sztuka sceniczna, w której narzędziem ekspresji jest nasze ciało, może być podatna na nadużycia. Proces artystyczny wymaga pełnego zaangażowania, bliskości, niejednokrotnie dotyka się w nim własnej granicy, a silne emocje są na porządku dziennym. Jak bohaterowie wykazują, sprawia to, że niejednokrotnie ofiary czują się współwinne, nie umieją właściwie rozpoznać nieprofesjonalnych i niewłaściwych intencji zwierzchników. Ale dokumentalistki analizują temat wnikliwie i obiektywnie – skoro istnieją tzw. „szare strefy”, możliwe jest też przedwczesne i pochopne ocenienie sytuacji, a media żerujące na sensacji tylko utrwalają wizerunek słabej kobiety. Jeden z bohaterów filmu, choreograf i dyrektor artystyczny Scottish Ballet, Christopher Hampson podkreśla, że najważniejsze jest, aby samoodzielnie dbać o swoją niezależność. Niemniej istotne jest wsparcie osób pokrzywdzonych i z tego względu w jego instytucji możliwe jest uzyskanie porady psychologicznej czy połączenie się ze specjalną, bezpłatną dla pracowników telefoniczną linią pomocy, bez konieczności ujawniania swoich danych. Organizowane są także regularne spotkania, na których omawiane są bieżące problemy, co umożliwia dyrekcji lepsze zarządzanie i uwzględnianie potrzeb wszystkich zatrudnionych. Nie ulega jednak kwestii, że Scottish Ballet musi współpracować z różnymi artystami, nawet tymi kontrowersyjnymi, tymczasem od Nowego Jorku po Antwerpię coraz więcej domów baletowych, firm, dyrektorów i choreografów staje przed zarzutami o molestowanie lub wykorzystywanie seksualne. Psychoterapeutka, dziennikarka i coach Boglárka Simon-Hatala apeluje, że należy wyznaczyć granice, co uważamy za dopuszczalne, a co nie. Istotne jest, aby dyskusja pozostawała otwarta oraz żeby głęboko wnikała w istotę rzeczy.

Dokument „#MeToo w świecie tańca” będzie dostępny na stronach telewizji ARTE do 9 kwietnia.

(MB)

ZOBACZ:

https://www.arte.tv/pl/videos/082775-000-A/metoo-w-swiecie-tanca/

 

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.