Farinelli XXI wieku
Carlo Broschi zwany Farinellim był legendarnym śpiewakiem, który w XVIII wieku potrafił porwać tłumy, w tym koronowane głowy swoich czasów, niedoścignionym pięknem swojego głosu oraz techniką, z którą żaden żyjący śpiewak nie mógł się z nim równać.
Obecnie niewielu śpiewaków próbuje sięgnąć po utwory pisane dla Farinelliego. Gdy producenci filmu o Farinellim z 1994 nagrywali soundtrack mieli nie lada problem ze znalezieniem śpiewaków, którzy mogliby wykonać te partie. Ostatecznie trzeba było komputerowej obróbki dwóch głosów Polki Ewy Małas-Godlewskiej oraz Amerykańskiego kontratenora Dereka Lee Ragina.
Ostatnio znalazł się śmiałek, który bez komputerowej obróbki zdecydował się nagrać utwory, które nauczyciel Farinelliego Neapolitański kompozytor Nicola Porpora napisał specjalnie dla boskiego kastrata. Owym śmiałkiem jest Francuski kontratenor Philippe Jaroussky. Na najnowszym nagraniu Erato, z towarzyszeniem Venice Baroque Orchestra pod dyrekcją Andrea Marcon, Jaroussky wykunuje utwory, którymi ponad 250 lat temu legendarny Farinelli podbił Europę.
Na nagraniu Jarousskyego znajduje się aż siedem utworów, które nigdy wcześniej nie były nagrane (wśród nich dwa duety z Cecilią Bartoli).
Wydaje się, że te utwory to gotowy przepis na porażkę. Arie Porpory nie są nazbyt melodyjne, za to najeżone od pułapek wokalnych. Mnóstwo tutaj barokowych tryli, kontrastów, nagłych zmian tempa czyli wszystkiego, co odstrasza nawet najbardziej doświadczonych śpiewaków. Natomiast słuchając Jarousskyego wykonującego te utwory mam wrażenie jakby napisane były specjalnie dla niego. Śpiewak ten mimo młodego wieku posiada wspaniałą technikę. W jego wykonaniu utwory te brzmią w sposób lekki i niewymuszony, a barwa jego głosu posiada niezwykły urok. Czy zatem mamy do czynienia z Farinellim XXI wieku? To pozostawiam każdemu do oceny. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego nagrania.
Farinelli, Porpora Arias, Philippe Jaroussky, Venice Baroku Orchestra, Andrea Marcon, Warner Classics 2013
Jacek Kornak