Chóralna kontemplacja [finał Festiwalu "Kolory Polski"]

22. Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej "Kolory Polski" zakończył się finałowym koncertem 29 sierpnia. Za nami jedenaście muzycznych spotkań, z udziałem artystów i przyjaciół Filharmonii Łódzkiej, które odbywały się w trakcie wakacyjnych weekendów, na terenie miejscowości znajdujących się w Województwie Łódzkim.

Tegoroczna trasa festiwalowa swoją inaugurację miała w Gidlach, a koncert zwieńczający cały ten muzyczny czas, tradycyjnie odbył się w Archikatedrze Łódzkiej. Tego wieczoru, barwny repertuar zaprezentował Chór Filharmonii Łódzkiej pod kierownictwem chórmistrza Dawida Bera, a także Marii Hubluk – Kaszuby oraz Rafała Wiechy.

Na finał festiwalu Dawid Ber stworzył specjalny program, w którym znalazło się wiele dzieł z repertuaru współczesnej muzyki chóralnej. We wcześniejszych rozmowach Chórmistrz wspomniał, że przestrzeń akustyczna Archikatedry nie należy do najłatwiejszych, stąd taki wybór dzieł, które jak najlepiej sprawdzą się w tym miejscu i dostarczą przy tym publiczności wiele muzycznych wrażeń. I rzeczywiście przestrzeń świątyni dawała słuchaczom zupełnie inną jakość odbioru, wprawiając niekiedy melomanów w stan kontemplacji. W repertuarze pojawiły się dzieła artystów zagranicznych i polskich. Prowadzący koncert zaznaczył, że warto zwrócić uwagę na to, że większość dzieł, które pojawiły się tego wieczoru w programie była pisana z myślą o takim właśnie wnętrzu jak Archikatedra Łódzka. To wyjątkowe móc usłyszeć je tak – jak wyobrażał je sobie kompozytor - pogłos, harmonia oraz atmosfera ciszy i spokoju. Muzyka kontemplacyjna, muzyka religijna oraz muzyka świecka – tego wieczoru każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Koncert rozpoczął się utworem „Hymne des premières Vêpres de Saint Martin” – dziełem jednego z ważniejszych kompozytorów muzyki sakralnej XXw. Jerzego Bauera, związanego z łódzką Akademią Muzyczną. Zaraz potem publiczność mogła wsłuchać się w kompozycje o niezwykle ciekawej harmonii: Oliviera Messiaena – „O sacrum convivium” oraz Oli Gjeilo „Northern Light” - utwór z 2012 roku, do którego inspiracją były fragmenty „Pieśni nad pieśniami”. Po tej kontemplacyjnej części nastał czas na dzieła o zupełnie innym charakterze. „O, Radix Jesse” z VI cyklu antyfon Pawła Łukaszewskiego, to utwór, w którym nie brakuje wyjątkowych rozwiązań melodycznych, rytmicznych i harmonicznych. „Lamentation of Jeremiah” to bardzo ekspresyjny i dramatyczny dzieło, skomponowane przez Ranalda Stroope na chór i fortepian (Zbigniew Rymarczy). Kolejne dzieło, które wprowadziło słuchaczy w stan skupienia - „Ubi caritas”, to twórczość Mortena Lauridsena. Ostatnia część koncertu należała zdecydowanie do obecnego na publiczności kompozytora Krzysztofa Grzeszczak, od wielu lat związanego z Łodzią. Chór FŁ wykonał utwór „Ex libro psalmorum V”. Warto wspomnieć, że Krzysztof Grzeszczak był uczniem Jerzego Bauera. W finałowej części koncertu wybrzmiał utwór Erica Whitacre – „Water Night”, który został skomponowany przez artystę na początku jego kariery. Na koniec, zgodnie z tytułem pojawił się utwór Marka Jasińskiego „Cantus finalis”, którego tekst pochodzi z pochwalnego Psalmu 148.

Bez wątpienia można nazwać to spotkanie pięknym podsumowanie tegorocznej 22. Edycji Festiwali „Kolory Polski”. To był wieczór harmonijnych i barwnych emocji – święto głosu!

Maria Krawczyk