Agnieszka Rehlis debiutuje w Royal Opera House

23.10.2022
Aida, ROH, Agnieszka Rehlis

Pierwszą premierą w tym sezonie w Royal Opera House, Covent Garden jest Aida Giuseppe Verdiego. Od czasów swojej premiery w 1871 roku opera ta miała tysiące produkcji na całym świecie. W samej Royal Opera House jest to już jej ósma produkcja od II Wojny Światowej. Opera ta zawiera brawurowe duety, arie oraz partie chóralne, które już od ponad stu pięćdziesięciu lat nie pozostawiają widowni obojętnej.

Najnowszą produkcję od strony muzycznej przygotował sir Antonio Pappano. Jako Amneris wystąpiła Agnieszka Rehlis, debiutując na deskach Opery Królewskiej w Covent Garden. Rehlis zdecydowanie zbyt długo czekała, aby zadebiutować na scenie ważnych teatrów operowych. Jej głos jej nie tylko technicznie bez zarzutu, ale był ekspresyjny i, co najważniejsze, emocjonalny. Sama partia Amneris była dobrze rozpracowana od strony dramaturgicznej. Tę rolę często wykonują ciężkie, ciemne głosy mezzosopranowe. Rehlis posiada lżejszy typ głosu, dzięki czemu jej interpretacja posiadała świeżość i oryginalność. Jej Amneris to kobieta władzy, ale zarazem posiada pewną delikatność i jest podatna na zranienie. Warto też dodać, że Rehlis okazała się wyśmienitą aktorką. Rolę tytułową wykonała Elena Stikhina. Jej głos był intensywny i wyrazisty. Stikhina śpiewała naturalnie i była w stanie poruszyć emocjonalnie publiczność. Od śpiewaka wcielającego się w rolę Radamesa często oczekuje się heroizmu. W tradycji wykonawczej często rola ta była wykonywana przez mocne, dramatyczne głosy. W Royal Opera House w Radamesa wcielił się Francesco Meli. Jego wykonanie było unikatowe. Radames brzmiał tutaj lżej, bardziej lirycznie. Meli świetnie operuje barwami wokalnymi, nie unikając przy tym pewnych wokalnych manieryzmów, ale jego styl jest śpiewny, czuje on muzykę i posiada swoistą wokalną elegancję. Jako Amonasro wystąpił Ludovic Tézier. Śpiewak ten posiada mocny głos oraz wyrazistą prezencję sceniczną. Warto zwrócić uwagę na młodego, amerykańskiego śpiewaka, Solomana Howarda, który wykonał partię Ramfisa. Jego dolne rejestry były imponujące, a aktorstwo prawdziwie filmowe. Bez zarzutu rolę Króla Egiptu wykonał In Sung Sim.

Pappano po mistrzowsku poprowadził orkiestrę Royal Opera House. Orkiestra pod jego batutą posiadała bogate, ale zarazem intensywne brzmienie. Pappano stworzył bujną narrację muzyczną, która stopniowo buduje napięcia i sprawia, że muzyka Verdiego jest niezwykle poruszająca. Jego Aida udowadnia, że dziś zapewne nie ma na świecie lepszych dyrygentów operowych.Zrezygnował on z typowych i dość sztampowych odniesień do starożytnego Egiptu i stworzył epicką, niemal filmową wizję Aidy osadzoną we współczesnym świecie. Jego wizjęa opery Verdiego. Akcja rozgrywa się w nie do końca zidentyfikowanym kraju, ale możemy domyślać się, że chodzi o Stany Zjednoczone. Carsen wspaniale tworzy emocje na tle brutalnej, militarystycznej polityki. Indywidualizm i miłość zderzają się ze współczesnym aparatem władzy. Przedstawienie to jest refleksją i krytyką współczesnego militaryzmu, który staje się częścią naszej codzienności. Czasem nawet nie dostrzegamy, jak militarne parady, obecność oficerów armii w mediach i masowej kulturze stała się czymś powszechnym. Carsen stworzył głębokie przedstawienie, które imponuje rozmachem i detalami, ale zarazem wzywa do refleksji nad rolą armii we współczesnym świecie.

Wszystkie treści na PrestoPortal.pl czytasz za darmo. Jesteśmy niezależnym, rzetelnym, polskim medium. Jeśli chcesz, abyśmy takim pozostali, wspieraj nas - zostań stałym czytelnikiem kwartalnika Presto. Szczegóły TUTAJ.

Jeśli jesteś organizatorem życia muzycznego, artystycznego w Polsce, wydawcą płyt, przedstawicielem instytucji kultury albo po prostu odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcą - wspieraj Presto reklamując się na naszych łamach.

Więcej informacji:

Teresa Wysocka , teresa.wysocka [at] prestoportal.pl +48 579 667 678

Drogi użytkowniku, zaloguj się aby móc komentować nasze treści.