Tomasz Konieczny i Lech Napierała w specjalnym recitalu Filharmonii Łódzkiej
Tomasz Konieczny, bas-baryton o międzynarodowej sławie, występujący na prestiżowych scenach zagranicznych całego świata, jeden z najbardziej rozchwytywanych obecnie polskich śpiewaków, wystąpi 22 stycznia 2025 roku w Filharmonii Łódzkiej.
Artysta z towarzyszeniem pianisty Lecha Napierały zaprezentuje recital składający się z pieśni Stanisława Moniuszki i Mykoli Łysenki, kompozytorów uznawanych za twórców polskiej i ukraińskiej opery narodowej, ale zaprezentuje też cykl Ryszarda Wagnera „Wesendonck-Lieder”, który wykonywany jest zwykle przez kobiety. Dopełnieniem wieczoru będą legendarne „Pieśni i tańce śmierci” Modesta Musorgskiego, a także utwory amerykańskiego kompozytora Charlesa Ivesa.
Już teraz czuję, że będzie to niezwykłe muzyczne spotkanie, cieszę się, że w styczniu będę mógł zaśpiewać dla i przed łódzką publicznością. Wracam, do mojego rodzinnego miasta, a dość dawno mnie już tutaj nie było. Miejsce jest mi niezwykle bliskie ze względu na to, że jest to moje rodzinne miasto. To tutaj narodziły się w mojej głowie marzenia o występach na scenie, ponieważ to właśnie w Łodzi rozpocząłem swoją edukację kończąc studia aktorskie. Minęło ponad sześć lat od ostatniego spotkania i z okazji powrotu do Filharmonii Łódzkiej wraz z Lechem przygotowaliśmy program w którym pojawią się pieśni od Moniuszki po Wagnera i Łysenkę - mówi Tomasz Konieczny.
Śpiewak regularnie pojawia się na najważniejszych scenach operowych świata. Specjalizuje się w repertuarze niemieckojęzycznym, wykonuje czołowe partie w operach Ryszarda Wagnera (Wotan w trzech częściach Tetralogii „Pierścień Nibelunga: „Złoto Renu”, „Walkiria” i „Zygfryd”, Telramund w „Lohengrinie”, Kurwenal w „Tristanie i Izoldzie”) i Ryszarda Straussa (Mandryka w „Arabelli”, Jochanaan w „Salome”). Artysta śpiewa też w operach Giuseppe Verdiego, Giacomo Pucciniego, czy Albana Berga. Jest, obok Piotra Beczały, jednym z pierwszych polskich artystów, którzy wystąpili na Festiwalu Wagnerowskim w Bayreuth. Zapraszany jest do występów w Staatsoper w Wiedniu, Operze w Zurychu, słynnym Festiwalu w Salzburgu i Metropolitan Opera, w której zadebiutował w 2019 roku jako Alberyk w „Złocie Renu”. Już niedługo widzowie na całym świecie będą mogli podziwiać jego kreację Pizarra w marcu 2025 roku w bezpośredniej transmisji „Fidelia”, z Nowego Jorku w cyklu „The Met: Live in HD 2024/2025”. Do Łodzi Tomasz Konieczny przyjedzie z Hamburga, w której wykonuje tytułową rolę w „Latającym Holendrze” Ryszarda Wagnera. Artysta jest także pomysłodawcą Baltic Opera Festiwal, której dwie edycje odbyły się na scenie Opery Leśnej w Sopocie, mieście nazywanym niegdyś „Bayreuth Północy”.
Ale warto przypomnieć, że Tomasz Konieczny w wielki operowy świat wyruszył z Łodzi – jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Łódzkiej Szkoły Filmowej (ma na swoim koncie sukcesy filmowe, m. in. w filmach Andrzeja Wajdy) oraz popularnego Kopra, czyli I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika.
Głos, szczególnie w pewnych partiach musi mieć określony wolumen. Ale musi iść z tym w parze temperament wykonawcy dramatycznego i umiejętności aktorskie. Jestem aktorem także z wykształcenia. Bardzo żałuję, że w Polsce tak rzadko wystawia się te dzieła. To dotyczy też oper Ryszarda Straussa. Śpiewając tych kompozytów w wielu ważnych teatrach na świecie obserwuję reakcje publiczności, ludzie to bardzo emocjonalnie przeżywają. Nie jest tajemnicą, że jestem wagnerzystą. Wagner jest właściwie prawie w Polsce nieobecny. Są jakieś opory, jakieś zaprzeszłości, jakaś niechęć… Bardzo nad tym boleję. Moim zdaniem to ogromna strata dla publiczności.
Przy fortepianie Koniecznemu będzie towarzyszyć jego stały partner muzyczny, Lech Napierała, absolwent wiedeńskiego Universität für Musik und darstellende Kunst, jeden z czołowych polskich kameralistów. Tomasza Koniecznego i Lecha Napierała łączy długa i szczególna, artystyczna współpraca. W ostatnich latach nagrali wspólnie wiele płyt, m.in. głośną reinterpretację „Winterreise” Franza Schuberta do słów Stanisława Barańczaka, którą zaprezentowali w Filharmonii Łódzkiej w 2018 roku. Artyści intensywnie współdziałali ze sobą podczas pandemii.
Tomasz Konieczny, z towarzyszeniem Lecha Napierały podczas pierwszego od ponad sześciu lat koncertu w rodzinnym mieście wykonają niezwykły i zróżnicowany repertuar. W programie pojawi się cykl „Wesendocklieder” Richarda Wagnera, zbiór pieśni do słów Mathilde Wesendonck tworzony równolegle z dramatem muzycznym „Tristan i Izolda”, a tekst oparty jest na miłosnych wyznaniach zawartych w jej poezji. „Pieśni i tańce śmierci” Modesta Musorgskiego przedstawiają w przejmujących tragizmem scenach spotkania personifikacji Śmierci z kolejnymi nieszczęśnikami: schorowanym dzieckiem, konającą dziewczyną, zaskoczonym przez zamieć chłopem i oddziałem poległych żołnierzy. Zabrzmią również wybrane pieśni Stanisława Moniuszki, najważniejszego twórcy w dziejach tego gatunku w muzyce polskiej XIX wieku, oraz Mykoły Łysenki, twórcy ukraińskiej opery narodowej. Ale recital rozpoczną kompozycje Charlesa Ivesa, amerykańskiego kompozytora znanego z zamiłowania do rodzimej tradycji muzycznej, ale i artystycznych eksperymentów.
Dla mnie od samego początku było oczywiste, że trzeba połączyć repertuar zagraniczny z repertuarem polskim. Jestem także kameralistą i wykonuję bardzo dużo pieśni - dodaje Konieczny.
Recital Tomasza Koniecznego i Lecha Napierały
Filharmonia Łódzka
22 stycznia 2025 (środa), godz. 20:00
Bilety online TUTAJ.
Wykonawcy:
Tomasz Konieczny - bas-baryton; Lech Napierała - fortepian
Program koncertu:
Charles Ives - wybór pieśni [15']
Charles Rutlage; An Old Flame; The Circus Band; The Children’s Hour; He is There
Mykoła Łysenko - wybór pieśni [15‘]
Buvaje, inodi staryj; Nad Dniprovoju sahoju; Smutnoji provesny; Moja mohyla; Nichoho, nichoho
Stanisław Moniuszko - wybór pieśni [20']
Hulanka; Cyganie; Dzwon zapustny; Kum i kuma; Dziad i baba; Do Niemna; Stary kapral
Richard Wagner - Wesendoncklieder [20']
Modest Musorgski - Pieśni i tańce śmierci [20']
Kołysanka; Serenada; Trepak; Wódz