Albo w dowolnej innej. W każdym razie brzmią nieźle.
Przez rok produkujemy od 250 do 300 kg śmieci. Niektóre statystyki podają nawet 400 kg na głowę. Czasem odpady segregujemy. Rzadko robimy z nich wtórny użytek. Chyba że mamy twórczą żyłkę. Słyszałam o artystach, szczególnie tych wywodzących się z nurtu street-artowego, którzy odzyskują plastikowe butelki i opakowania po dezodorantach ożywiając je w maskotkowym drugim wcieleniu. Nie tylko to. Ogólnie odzyskują i jeszcze na tym potrafią zarobić.
Przez rok produkujemy od 250 do 300 kg śmieci. Niektóre statystyki podają nawet 400 kg na głowę. Czasem odpady segregujemy. Rzadko robimy z nich wtórny użytek. Chyba że mamy twórczą żyłkę. Słyszałam o artystach, szczególnie tych wywodzących się z nurtu street-artowego, którzy odzyskują plastikowe butelki i opakowania po dezodorantach ożywiając je w maskotkowym drugim wcieleniu. Nie tylko to. Ogólnie odzyskują i jeszcze na tym potrafią zarobić.